- tak RODO, z "miłości współczucie" zarąbał byś całą rodzinę chorego z sąsiadami.

Jest postęp, ponieważ podaliście skąd są i ile mają lat. Dla mnie najważniejsze jest to jak się zarazili. Czy skądś przyjechali, czy sprzedał im kolega w pracy, ktoś z rodziny, czy może nie wiadomo... Dlaczego o tym nie piszecie? Czy to też jest RODO?

W Polsce dziennie umiera 1000 (jeden tysiąc ) osób z przyczyn naturalnych. Koronowirus w Polsce "ma skuteczność" ok. 1,5% zgonów i to ludzi starych czyli "po 60-tce" i schorowanych.

Widzisz... Włosi też tak uważali na początku, a teraz są w dup*e. Hiszpanie również. Piszesz o latach, a prawie 20% z podanych przez ciebie 68tyś mamy w ciągu kilku tygodni we Włoszech. Piszesz, że w rok w UE na grypę umiera 40tyś., teraz prawie 70% masz już w kilka tygodni. Na grypę, o której piszesz jest przynajmniej szczepienie, tu nie masz nic. Leczenie objawowe, albo twój organizm wytrzyma albo nie. Nie ma twoim zdaniem problemu? Jeśli zastosujemy się do kilku prostych zasad, to będziemy mogli funkcjonować w miarę normalnie. Pozdrawiam

Z sieci: "Cała ta tzw. pandemia to nic innego jak epidemia strachu i paranoi rozsiewana przez media i polityków. Czyste kłamstwa i manipulacja. Poczytajcie co pisze zeszłoroczny International Journal of Infectious Diseases z listopada ubiegłego roku ( strony 127-134) na temat grypy we Włoszech. W latach 2013/2014 oraz 2016/2017. Zmarło wtedy 68 tysięcy osób - była panika? szalały media? Każdego roku na grypę umiera w samej Unii Europejskiej ok. 40 tys. ludzi, na całym świecie od 250 tys. do pół miliona - możecie to w każdej chwili sprawdzić google pomoże... Ile osób z waszej rodziny, przyjaciół, sąsiadów, znajonych zachorowało i zmarło? Nikt? Ilu bezdomnych (osłabionych, niedożywionych, nie przestrzegających zakazu zgromadzeń i zasad higieny zmarło? Żaden? Nie pisze o tym Onet nie pisze Interia itd, nie znajdziesz tego w TVN, TVP, Polsat dziwne teraz każdy celebryta jest specjalistą od koronawirusa wypowiadającym swe opinie w mediach...a na wybitnych specjalistów takich jak dr Sucharit Bhagdi, dr Wolfgang Wodarg, prof. Joel Kettner, prof. John Ioannidis, dr Yoram Lass, dr Pietro Vernazza, dr Frank Ulrich Montgomery, prof. Hendrick Streeck, dr Yanis Roussel, dr David Katz, prof. Michael T. Osterholm prof Peter Goetzsche i zapewne wielu innych -ludzi którzy odpowiadali w swoich krajach za zdrowie epidemiologiczne miejsca nie ma...ale może dlatego, że ich opinie dalekie są od wszechobecnej histerii"