Osiedle jak getto. Usuną biednych z miasta?

Teren, na którym ma stanąć osiedle socjalne, jest położony 7 kilometrów od Gryfina. W 2004 roku miejsce byłego sanatorium w Nowym Czarnowie gmina przejęła w drodze darowizny od Województwa Zachodniopomorskiego.  

Gmina Gryfino chce wybudować mieszkania socjalne w miejscu byłego sanatorium w Nowym Czarnowie. Teren ten, położony 7 km od Gryfina, został przejęty w drodze darowizny od Województwa Zachodniopomorskiego. Pomysł zagospodarowania zaniedbanego obszaru to duży plus, ale sporo krytyki zbiera pomysł „gettoizacji przestrzeni”.

Kompletna koncepcja architektoniczno-urbanistyczna na budowę planowanej inwestycji zakłada budowę od 16 do 18 budynków z lokalami socjalnymi, w których będzie mogło zamieszkać, zależnie od wybranego wariantu, od 342 do 528 osób. Specjaliści przestrzegają, że skupienie w jednym miejscu osób z różnymi problemami w aspekcie społecznym może przynieść wiele złego, w tym pogłębienie się problemów istniejących oraz pojawienie się dodatkowych.

– Jestem przeciwnikiem tworzenia zamkniętych, strzeżonych elitarnych osiedli dla ludzi bogatych, jak i tworzenia równie izolowanych osiedli dla ludzi ubogich czy ludzi z takimi czy innymi problemami życiowymi. Taka sytuacja jest straszliwą kompromitacją, wręcz porażką dobrego ładu społecznego – podkreśla profesor M. Golka z Instytutu Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Właśnie tzw. „upadłe państwa” Trzeciego Świata tym się charakteryzują, że w ich miastach funkcjonują zamknięte enklawy dla wąskiej elity i wielkie slumsy biedoty.

Tymczasem, mimo wielu krytycznych głosów, w tym opinii wypracowanych podczas wieloletnich badań przez wybitnych znawców tematu, gryfińskie władze mają zamiar urzeczywistnić plan budowy socjalnego osiedla. Przekonują, że inwestycja ta jest koniecznością. Zaznaczają przy tym, że mieszkania będą nowe i czyste.

Tekst i fot. Maria Piznal

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i cyfrowym wydaniu z 27 stycznia 2017 r.