Mężczyznę, który okradł w szpitalu trzech pacjentów, zatrzymali policjanci z Polic. Jego łupem padły między innymi portfele, telefony i dokumenty. Grozi mu nawet 10 lat odsiadki.
W czwartek przed tygodniem po godzinie 1 policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży na terenie szpitala w Policach. Okradzionych zostało trzech pacjentów. Łupem złodzieja padły telefony, portfel i dokumenty.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Chwilę później na przystanku przy ul. Wyszyńskiego zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Jak się okazało, był już znany mundurowym. 26-latek miał przy sobie skradzione przedmioty. Przyznał, że ukradł znalezione przy nim rzeczy, a kartą bankomatową dokonał już transakcji.
Mieszkaniec Szczecina został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po przedstawieniu zarzutów kradzieży oraz kradzieży z włamaniem doprowadzono go do Zakładu Karnego, ponieważ dzień wcześniej miał się tam stawić, by odbyć karę 4 miesięcy pozbawienia wolności za poprzednie kradzieże. Za popełnienie przestępstwa odpowie teraz w warunkach recydywy.
(gan)