Wtorek, 03 czerwca 2025 r. 
REKLAMA

Ogień, woda i dwóch oskarżonych. O krok od tragedii

Data publikacji: 02 czerwca 2025 r. 07:23
Ostatnia aktualizacja: 02 czerwca 2025 r. 07:23
Ogień, woda i dwóch oskarżonych. O krok od tragedii
W komorze technologicznej nasypu kolejowego, przy ul. 26 Kwietnia w Szczecinie, rozpalili ognisko. Uszkodzili „tylko” potężną magistralę wodociągową, zatapiając spory teren w bliskości Galerii Nowy Turzyn. Cudem nie doszło do tragedii - tuż obok rozpalonego ognia przebiegały również inne sieci, w tym gazowa. Fot. Anna Gniazdowska  

W listopadową noc rozpalili ognisko. Jednak wybrali dla niego fatalne miejsce, więc uszkodzili potężną rurę tranzytującą wodę dla kilku szczecińskich osiedli. Mowa o dwóch mężczyznach, których prokuratura oskarżyła o „sprowadzenie stanu powszechnie niebezpiecznego dla życia lub zdrowia”, to jest o czyn zagrożony karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Do feralnego zdarzenia doszło pod koniec listopada ub. roku na szczecińskim Turzynie. Na skutek rozszczelnienia potężnego wodociągu, o przekroju fi 300, doszło do masywnego zalania zarówno pasa drogowego ulicy 26 Kwietnia, parkingu Galerii Nowy Turzyn, jak i rozległego terenu przyległego, z koczowiskiem bezdomnych.

Szybko się okazało, że uszkodzenie magistrali wodnej nie było efektem awarii lecz następstwem tyleż celowego, ileż bezmyślnego działania. Dwóch mężczyzn – jak wykazało śledztwo – którzy rozpalili ognisko w komorze technologicznej nasypu kolejowego.

Recydywiści – Dariusz G. i Łukasz P. – zostali wskazani przez świadków i zatrzymani tuż po zdarzeniu. Prokuratura oskarżyła ich o „sprowadzenie stanu powszechnie niebezpiecznego dla życia lub zdrowia”. Przez komorę, w której rozpalili ogień przebiegały również inne sieci, w tym gazowa.

– Sprawstwo podejrzanych zostało ustalone w oparciu o zeznania przesłuchanych świadków oraz opinię biegłego z zakresu ustalenia przyczyn powstania i rozprzestrzeniania się pożarów oraz innych miejscowych zagrożeń – informuje prokurator Julia Szozda, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – W toku śledztwa Dariusz G. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Drugi z podejrzanych również złożył wyjaśnienia, lecz nie przyznał się do winy.

Prokurator Katarzyna Delikator z Prokuratury Rejonowej Szczecin – Zachód właśnie skierowała do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko obu mężczyznom.

– Sprowadzenie stanu powszechnie niebezpiecznego dla życia lub zdrowia z art. 165 § 1 pkt. 3 kk polega na spowodowaniu uszkodzenia lub unieruchomienia urządzenia użyteczności publicznej, w szczególności urządzenia dostarczającego wodę, światło, ciepło, gaz, energię albo urządzenia zabezpieczającego przed nastąpieniem niebezpieczeństwa powszechnego lub służącego do jego uchylenia. Zarzucone podejrzanym przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat – wyjaśnia prok. Julia Szozda. ©℗ 

(an)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@to prawda
2025-06-03 13:14:59
Proszę spróbować ich (bezdomnych z wyboru) 'zaciągnąć' do noclegowni czy schroniska.
to prawda
2025-06-02 20:53:50
Dlaczego chociaż w minimalnej części nie pomóc tym ludziom, którzy z różnych powodów są głodni, zmarźnięci. Dlaczego mamy dawać inżynierom z południa a nie swoim potrzebującym.
czytam
2025-06-02 16:17:52
Bezdomni,może w stanie ciaglego zamroczenia,intelektualnie niepelnosprawni trafia do ogrzewanego miejsca z wszystkimi wygodami. Coż, śą ludzmi. PYTANIE: dlaczego do takich miejsc mieli/ MAJĄ?!/ dostęp. Mogli przecież spowodować wybuch gazu. Terroryści tez tam mogą wejść.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA