Na szczecińskiej wyspie Łasztownia trwają intensywne prace budowlane i wykończeniowe. Powstaje zupełnie nowa dzielnica z nowymi chodnikami i niedawno otwartym przystankiem kolejowym. Można bez dużej przesady powiedzieć, że to ciąg dalszy odbudowy Szczecina – po zniszczeniach ostatniej wojny. Ta niemal bezludna część miasta stanie się niebawem miejscem zamieszkania dla kilku tysięcy osób.
Prace niemal w tym samym czasie rozpoczęło przed paroma laty kilka firm budowlanych. Na placu budowy, nieopodal mostu kolejowego na Odrze Zachodniej niedawno pojawiła się kolejna firma, która właśnie kończy prace przy części podziemnej powstającego kompleksu budynków.
Zabudowywany jest nie tylko wschodni brzeg Odry, ale również rejon obok Parnicy. To jednak nie koniec. Wiadomo już, że planowana jest także zabudowa rejonu Portu Wolnocłowego. Kilka lat temu powstała nawet architektoniczna koncepcja zabudowy terenów, które do niedawna pełniły jeszcze funkcje portowe.
Przypomnijmy, że rewitalizacja tej części Szczecina rozpoczęła się od inwestycji w bulwary odrzańskie. W ostatnich latach, po sukcesie tej rewitalizacji, miasto zainwestowało w modernizację ul. Energetyków oraz ulicy Celnej, Bulwar Gdański i świętego Floriana.
Łasztownia była przed II wojną światową najgęściej zaludnioną dzielnicą Szczecina. W latach 1943 – 1945 w wyniku nalotów bombowych została niemal zrównana z ziemią.
(CK)
