W środę (16 września) w Szkole Podstawowej nr 18 w Koszalinie u pracownika administracyjnego, którego dziecko uczy się w tej samej placówce, stwierdzono przypadek zakażenia koronawirusem. Mężczyzna, jego żona i córka znalazły się na kwarantannie.
Uczennica szkoły nie ma COVID-19. Klasa, do której uczęszczała dziewczyna, jest pod nadzorem sanitarnym. Zajęcia lekcyjne odbywają się normalnie, ale dzieci są odseparowane od innych klas - nie wychodzą na przerwy. Rodzice zostali o tej sytuacji powiadomieni, a nauczyciele pouczeni przez dyrekcję.
Mężczyzna zarażony koronawirusem miał kontakt z czterema innymi pracownikami administracji szkoły. Decyzją sanepidu również oni zostali profilaktycznie skierowani na kwarantannę.
Sanepid podjął też decyzję, że szkoła funkcjonuje normalnie, na dotychczasowych zasadach związanych z zachowaniem bezpieczeństwa sanitarnego.©℗
(m)
Fot. SP 18 Koszalin
Na zdjęciu: Po uczennicy Szkoły Podstawowej nr 17 i nauczycielki w Przedszkolu nr 9 to trzeci przypadek zarażenia Sars-COV-2 w koszalińskiej placówce oświatowej, tym razem w SP-18 imienia Jana Matejki.