Na sobotę (27 maja) w Gryfinie zaplanowane zostały uroczystości związane z uczczeniem pamięci ks. Jana Palicy, pierwszego proboszcza powojennego miasta. Jednym z elementów tych obchodów ma być oficjalne nadanie imienia zasłużonego księdza rondu u zbiegu ulic 9 Maja, Sienkiewicza, Armii Krajowej (w pobliżu przejazdu kolejowego). Rondo wybudowane zostało w ub. roku w związku z przebudową kilku ulic w mieście na zlecenie powiatu.
Okazało się jednak, że nowe skrzyżowanie o ruchu okrężnym wymaga remontu; usuwanie usterek odbędzie się w ramach gwarancji. Okalający rondo kamień brukowy został zdemontowany. Drogowcy nie zdążą jednak zakończyć prac przed sobotnimi uroczystościami. Kostki bruku przeniesiono więc z powrotem na rondo, a później – po uroczystościach – znów zostaną stąd usunięte, by potem należycie je zamontować.
- Widok tych kamieni niedbale poupychanych dookoła ronda przypomina krajobraz księżycowy – mówi spotkany w okolicy skrzyżowania gryfinianin.
Zaproszeni goście i mieszkańcy miasta na własne oczy zobaczą jutro tę prowizorkę, jaką społeczeństwu zafundowali decydenci.
- Jak w głębokim PRL-u – dodaje inny mieszkaniec Gryfina. – Pamiętam takie czasy, że gdy przyjeżdżał jakiś oficjel, to nawet trawę malowano na zielono. No to mamy powtórkę z rozrywki, niech jeszcze pomalują tu trawę. Tylko z czego tu się śmiać, przecież ktoś za to będzie musiał zapłacić. W ostatecznym rozrachunku będą to pieniądze podatników. Jedynie teren pod kamieniem, na którym umieszczona zostanie pamiątkowa tablica, zrobiony jest jak należy.
Tekst i fot. (akme)