Mury oporowe na znacznym odcinku przepływającej przez Kołobrzeg Parsęty zostały kilka lat temu przebudowane. Pozostały tylko nieliczne fragmenty starych umocnień, szczególnie w okolicy przyczółków mostu przy ul. Łopuskiego. Wygląda na to, że i one wymagają pilnej przebudowy.
Rosnące przy jednym z nich drzewo, a w zasadzie jego korzenie, skutecznie rozsadziło spory fragment konstrukcji. Wyrwa w murze oporowym penetrowana jest przez wodę. To może doprowadzić do obsunięcia się całego nabrzeża, wzdłuż którego znajduje się deptak spacerowy.
Miejskie służby zabezpieczyły niebezpieczne miejsce, wygradzając je dodatkową barierką. Urzędnicy o sytuacji zawiadomili Wody Polskie, które są zobowiązane do utrzymania murów w należytym stanie. Teraz pozostaje tylko czekać. Oby nie było tak, jak z tworzącą się w okolicy innego kołobrzeskiego mostu piaskową łachą, która niekorzystnie wpływa na drożność pobliskiego Kanału Drzewnego. O jej usunięcie zarówno władze kurortu, jak i powiatu kołobrzeskiego zabiegają w Wodach Polskich od wielu lat. ©℗
(pw)