Nie ma się czym chwalić?

Alejki parku Żeromskiego są w stanie skazującym na zużycie - od lat wymagają reanimacji. Niestety, urzędnicy miasta szczędzą grosza na ten cel. Nie przekazali nawet środków zarezerwowanych zwycięskim projektem SBO 2018 r. Fot. Mirosław WINCONEK  

„Rewitalizacja alejek i modernizacja otoczenia w parku Żeromskiego" - to nazwa jednego ze zwycięskich projektów SBO 2018. Zadania dzielnicowego dużego dla Śródmieścia, którego realizacja powinna przynajmniej się rozpocząć jeszcze w bieżącym roku, ale stanęła w miejscu - na co zwraca jej pomysłodawca Tomasz Kuliszenko. Na jak długo? O tym urzędnicy miasta milczą.

Ten park wielkich starych drzew, pomnikowych dendrologicznych okazów, od lat czeka w kolejce do rewitalizacji. Bez efektu. Niestety, także perspektywa następnych miesięcy nic w tej fatalnej sytuacji nie zmieni. Co musi dziwić, skoro jednym ze zwycięskich zadań poprzedniej edycji Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego był właśnie projekt mający tchnąć nowe życie w parkową estetykę oraz funkcjonalność.

Zakładał „rewitalizację alejek i modernizację otoczenia w parku Żeromskiego". Do czego przekonał szczecinian Tomasz Kuliszenko ze stowarzyszenia Nasze Śródmieście, autor projektu.

„Obecny stan alejek, poprzez ilość dziur i wyrwy, stanowi zagrożenie dla najmłodszych rowerzystów. Jeden z placów zabaw, obejmujący zaledwie piaskownicę, jest zapomniany w stanie zagrażającym bezpiecznej zabawie najmłodszych. Brak na terenie parku nowoczesnych rozwiązań, które umożliwiłyby twórczy i aktywny sposób korzystania z parku okolicznym mieszkańcom" - diagnozował stan starzejącego się i niedoinwestowanego parku Żeromskiego przed rokiem. Od tego czasu w tej przestrzeni żadna dobra zmiana nie zaszła. Choć nie chodzi o zieleniec na peryferiach wielkiego miasta lecz o park o statusie zabytku znajdujący się w jakże prestiżowej dla Szczecina lokalizacji.

- Jeszcze w maju bieżącego roku Zakład Usług Komunalnych posiadał wszystkie dokumenty niezbędne po podjęcia rewitalizacji. Wraz z opinią wojewódzkiego konserwatora zabytków, wskazującą możliwe do wykorzystania nawierzchnie. W czerwcu Urząd Miasta wstrzymał możliwość ogłoszenia przetargu dla wyłonienia wykonawcy inwestycji. Nie wskazując powodu. Choć środki na ten cel były zarezerwowane w budżecie Szczecina. Po mojej interwencji Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM przejął nadzór nad całością projektu. Jednak do dnia dzisiejszego nie został ogłoszony przetarg, mimo zabezpieczonych środków finansowych na jego realizację - alarmuje p. Tomasz.

I dodaje:

- Brak ogłoszonego przetargu powoduje kolejne odłożenie w czasie niezbędnych prac, dalszą degradację infrastruktury parkowej oraz ogranicza mieszkańcom Szczecina możliwość korzystania z tego terenu.

Widać, że nawet teraz górę bierze prowizorka: „Na bieżąco będą usuwane najbardziej niebezpieczne ubytki w ciągach pieszych".

W sprawie zwróciliśmy się do szczecińskiego magistratu. Niestety, od tygodnia urzędnicy miasta nie informują dlaczego nadzór nad realizacją tego zadania został odebrany ZUK. Nie odpowiadają również na pytania dotyczące zaawansowania prac nad tymże projektem SBO, ani dlaczego nawet nie został ogłoszony przetarg dla wyłonienia jego wykonawcy. Do sprawy więc wrócimy.

(an)

Na zdjęciu: Alejki parku Żeromskiego są w stanie skazującym na zużycie - od lat wymagają reanimacji. Niestety, urzędnicy miasta szczędzą grosza na ten cel. Nie przekazali nawet środków zarezerwowanych zwycięskim projektem SBO 2018 r.

Fot. Mirosław WINCONEK