Pojawił się inwestor, który w podkołobrzeskim Czerninie chce uruchomić farmę bydła mięsnego. Zgodnie z założeniami ma w niej być na stałe 1500 byków!
Wiadomość zelektryzowała mieszkańców wsi. Wszyscy jak jeden mąż boją się odoru, hałasu, gryzoni i much, które – jak twierdzą mieszkańcy – zawsze towarzyszą tego rodzaju hodowlom. Farma ma być uruchomiona na bazie istniejących obór, w których za czasów funkcjonowania PGR-u hodowane były krowy.
– Wtedy było ich tam co najwyżej trzysta, a i tak dawało to się odczuć. Teraz byków ma być półtora tysiąca. Ciekawe co z planami budownictwa jednorodzinnego w pobliżu naszej wsi – zastanawia się Angelika Kaliniuk mieszkająca na stałe w Czerninie, która o sprawie, podobnie jak jej sąsiedzi, dowiedziała się zaledwie dwa tygodnie temu.
Wicestarosta powiatu kołobrzeskiego Helena Rudzis-Gruchała, która także jest mieszkanką Czernina, zauważa, że uruchomienie produkcji bydła mięsnego byłoby sprzeczne z polityką rozwoju obraną przez gminę Dygowo, na terenie której położony jest Czernin. Nie rozumie też, dlaczego wójt Dygowa ograniczył się w tej sprawie tylko do obowiązkowych obwieszczeń, nie nagłaśniając sprawy chociażby na portalu internetowym gminy.
Na zdjęciu: Duża hodowla byków ma powstać w Czerninie (gmina Dygowo). Mieszkańcy protestują.
Fot. Artur Bakaj
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Nowy
2022-04-20 22:01:45
Pociol bym te chałę na złom i tak to ruiny
mieszkaniec
2017-09-28 21:51:10
A Pani Gruchała z Czernina sama hoduje ponad 120 krów , czyżby to konkurencja dla niej?
Trzymam kciuki
2017-09-25 21:14:17
Precz z wielkoprzemysłowymi fermami i tuczarniami zwierząt kosztem mieszkańców , ani to komu potrzebne , ani zdrowe !!
@ do Paw i Krówka
2017-09-25 18:51:18
Oszczędźcie sobie tych "wypocin" , jeżeli nie macie o problemie nawet bladego pojęcia! Tutaj chodzi o wielkoprzemysłową hodowlę liczoną w TYSIĄCACH sztuk ... To nie jest tak jak kiedyś każdy rolnik hodował kilka lub kilkanaście "ogonów" teraz ferma np. kurczaków to są SETKI TYSIĘCY SZTUK w kilku halach ! Za tym idzie degradacja , dewastacja atmosfery, środowiska ,wszechobecny odór , utrata wartości nieruchomości innych mieszkańców skazanych na cwaniactwo jednego "pseudoinwestora" który dorabia się na ludzkiej krzywdzie . A NA TO NIE MA ZGODY!!!
Paw
2017-09-25 11:06:20
Nie znam do końca tematu ale trochę paranoja... mieszkańcy wsi protestują przeciwko produkcji rolnej na wsi :o
Krówka
2017-09-25 07:54:04
A to bycza sprawa!
Precz
2017-09-25 07:01:28
Walczcie, nie poddawajcie się!!!!
Czas na ustawę "odorową" !!
2017-09-25 05:58:06
Można te wszystkie problemy raz na zawsze rozwiązać tak jak z wiatrakami. Odległość nie mniejsza niż.... od najbliższych siedlisk ludzkich i tyle !!A tak kurnikarze,trzoda chlewna ,lisy , fretki, bydło wszystko wchodzi innym mieszkańcom w szkodę, a kilku cwaniaczków mieszkając daleko od "swojego" odoru śmieje się innym w twarz.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.