Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, które zatwierdza ceny za wodę i odprowadzanie ścieków zakwestionowało taryfy zaproponowane przez spółkę Miejskie Wodociągi i Kanalizacje w Kołobrzegu kilku gminom mającym udziały w tej wodnej spółce. Mieszkańcy gminy Gościno płacą na przykład dwukrotnie więcej niż mieszkańcy Kołobrzegu, a Rymania ponad 2,5-krotnie. Zdaniem Przemysława Dacy, prezesa GW Wody Polskie to „bezczelne łupienie mieszkańców gmin ościennych przez mający pakiet większościowy w spółce (51 procent) - Kołobrzeg. Sprawa trafiła do WSA w Szczecinie.
Dlaczego gminy mające udziały w tej samej spółce mają różne ceny za wodę? Dosadnie odpowiedział na to pytanie wójt Rymania Mirosław Terlecki: – Weszliśmy do spółki tylko dlatego, że gminy miały mieć równe ceny. Teraz jednak w spółce gdzie dominuje gmina Kołobrzeg obowiązuje zasada: „Kołobrzeg nie będzie dopłacał… do wieśniaków”. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 11 października 2018 r.
R.K. Ciepliński
Fot. Marek Klasa