Jest twardy, stalowy, mierzy około pół metra i jest nie do wyjęcia, ani też zdarcia. Do tego wystaje ponad nawierzchnię traktu - ów stalowy pręt zbrojeniowy - tuż przy przejściu dla pieszych na pl. Żołnierza Polskiego. Łatwo o niego zahaczyć: potknąć się, uszkodzić but, zranić stopę. Szczególnie po zachodzie słońca, gdy staje się niemal niewidoczny, optycznie zlewając z fugą chodnika. Niby nic, a jednak niebezpieczna pułapka, którą miejskie służby powinny zabezpieczyć i usunąć. Jak najszybciej, zanim ktoś ucierpi.
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Tom Skupuje Zlom...
2017-09-16 21:02:06
A co, nie ma juz i w Centrum zbieraczy zlomu... ? Czyzby juz wszyscy "po-do-ra-bia-li sie" ??
xx
2017-09-16 12:30:14
..................niezwykle groźny taki pręt, ZDiTM powinien zareagować błyskawicznie
.....
2017-09-16 12:17:22
"alert szczecin" to taka książka życzeń i zażaleń, której nikt nie czyta.
Bolo
2017-09-16 12:17:01
Jaki pan taki kram. Lepiej wydac na koncert Bocceliego ponad 3 mln zl. Na takie błahostki jak pręty nie ma ani kasy ani czasu.
xxx
2017-09-16 10:34:07
Przecież miasto od dłuższego czasu nie ma gopodarza.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.