Firma Nextbike wysłała do szczecińskich mediów komunikat, w którym odnosi do trwającej od ponad tygodnia awarii 35 stacji Bike_S. Z jej wyjaśnień nie wynika jednak, jak długo potrwa jeszcze paraliż wypożyczalni roweru publicznego i jaka dokładnie jest jej przyczyna.
Marek Pogorzelski z Nextbike Polska pisze: „Podjęliśmy wszelkie możliwe działania zmierzające do jak najszybszego zdiagnozowania i rozwiązania problemu. Współpracujemy przy tym z operatorem systemu, Nieruchomości i Opłaty Lokalne Sp. z o. o".
Dodaje, że awaria nie jest winą oprogramowania, czego dowodem ma być to, że działają nowe stacje. Nie precyzuje jednak co jest przyczyną: „Wstępna analiza wykazała, że zarówno oprogramowanie, jak i infrastruktura dostarczona w ubiegłym roku przez Nextbike Polska nie są przyczyną zaistniałych problemów, co potwierdza pełna sprawność nowej części systemu - 45 stacji zamontowanych przez Nextbike w ubiegłym roku. Aktualne problemy dotyczą jedynie tej części szczecińskich stacji, która została dostarczona przez inną firmę i została zrealizowana dla miasta w ramach wcześniejszego zamówienia".
W oświadczeniu czytamy jeszcze:
„Jednocześnie pozwalam sobie przypomnieć, że dostarczone w 2016 roku przez Nextbike Polska oprogramowanie w zeszłym sezonie działało w Szczecinie prawidłowo, a rowery miejskie wypożyczono rekordowe ponad 565 tys. razy. Od zamknięcia sezonu 30 listopada firma Nextbike nie dokonywała żadnych zmian ani aktualizacji oprogramowania, nie uczestniczyła też w żadnych innych czynnościach związanych z funkcjonowaniem Bike_S.
W tej chwili naszym priorytetem jest doprowadzenie do jak najszybszego przywrócenia pełnej funkcjonalności Bike_S – Szczecińskiego Roweru Miejskiego. Do czasu zdiagnozowania przyczyn awarii za wcześnie jest na wskazywanie odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację. O przyczynach awarii i rezultatach przeprowadzonego audytu poinformujemy Państwa możliwie jak najszybciej".
(szymw)
Fot.: R.STACHNIK