Policjanci z choszczeńskiej drogówki zatrzymali kierowcę opla tigry, który przekroczył dozwoloną prędkość o 25 km. Kierowca miał podwójnego, a nawet potrójnego pecha, bo okazało się, że jest poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Trzciance.
Mężczyzna miał do odbycia karę pozbawienia wolności, bo nie zapłacił grzywny. W dodatku jechał z narzeczoną, aby przedstawić ją swoim rodzicom. Do spotkania w Czarnkowie nie doszło, bo 51-latek został zatrzymany.
Za kratkami będzie przebywał przynajmniej 50 dni.
- W samochodzie miał zakupiony, specjalnie na tę okoliczność, okazały tort. Precyzyjnie zaplanowana rodzinna uroczystość nie doszła jednak do skutku – informuje kom. Jakub Zaręba – oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie.
Narzeczona musi poczekać, a tort trzeba będzie zastąpić innym. ©℗
(elp)
Fot. Archiwum/Robert Wojciechowski