Udało się naprawić ster w kajaku Aleksandra Doby, który po raz trzeci przemierza Atlantyk. Pomocy udzieliła załoga statku „Baltic Light” i podróżnik z Polic kontynuuje swój rejs do Europy.
Relacje z wyprawy Aleksandra Doby można znaleźć na jego stronie internetowej http://www.aleksanderdoba.pl/ , gdzie wcześniej informował o poważnej awarii steru. Przez kilkanaście dni kajak dryfował na oceanie, czekając na pomoc. Niestety, żaden ze statków należących do polskich armatorów nie płynął w tym rejonie. W końcu pomogła załoga jednostki „Baltic Light”, którego armatorem jest Lighthouse Maritime Ltd z Singapuru. Naprawa trwała cztery godziny.
(isz)
Fot. Dzięki uprzejmości załogi MV Baltic Light
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
PiSzcząca bida
2017-07-05 10:55:32
@ japan: "Cała Polska trzyma zaciśnięte kciuki ..." Tak, cała Polska trzyma kciuki za Aleksandra Dobę poza jednym zakompleksiałym, zawistnym, niedojrzałym emocjonalnie (może i wiekowo) Japanem, który trzyma usta zaciśnięte przez podłość.
japan
2017-07-03 09:44:26
czy ten wlasciciel kajaka w jednej osobie kucharz,kapitan ,motorzysta , steward i armator aby nadaje sie do takiego plywania? Jeszcze paru takich narwańców i ONZ bedzie musiał budować sztuczne wyspy z osrodkami dla masazu
i warsztatami ze spawarkami na srodku Atlantyku.Typowe zachowanie goscia który leserował całe zycie a dopiero przed smiercia porywa sie na bohaterstwo jego zdaniem.Miasto sie topi w czasie deszczu ,ulice sie zapadają,domy sie wala,a tu cała Polska trzyma zacisniete kciuki za kajak na wodzie.???
Do tylko pytam
2017-07-02 01:45:39
Moze Antek wysle F16 jak ci sie rower zepsuje
SromotnikBezwstydny
2017-07-01 20:39:15
PiSdzielcze ministranctwo sportu i 'prokreacji' nawet paluchem nie kiwnęło!
Ludzie dobrej woli z całego swiata pomagali OLOwi!
http://www.aleksanderdoba.pl/ster-naprawiony-aleksander-doba-plynie-dalej/
Gość
2017-07-01 18:43:43
Po polskiej flocie ślad nawet nie został...PLO miało 185 statków i na tym obszarze Doba nie czekałby dłużej jak 1 dzień...
Powodzenia
2017-07-01 18:03:51
Niesmak pozostanie, że sprzęt i logistyka zaszwankowały nie dając gwarancji sprawnego,niezawodnego sprzętu.
PiSzcząca bida
2017-07-01 17:24:38
Teraz Polacy płyną raczej w drugą stronę. Brawa dla pana Aleksandra i brawa dla załogi "Baltic Light".
tylko pytam...
2017-07-01 16:02:48
A czemu Antek nie wysłał którejś z korwet, którymi dysponuje, na pomoc żeglarzowi?
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.