Udało się naprawić ster w kajaku Aleksandra Doby, który po raz trzeci przemierza Atlantyk. Pomocy udzieliła załoga statku „Baltic Light” i podróżnik z Polic kontynuuje swój rejs do Europy.
Relacje z wyprawy Aleksandra Doby można znaleźć na jego stronie internetowej http://www.aleksanderdoba.pl/ , gdzie wcześniej informował o poważnej awarii steru. Przez kilkanaście dni kajak dryfował na oceanie, czekając na pomoc. Niestety, żaden ze statków należących do polskich armatorów nie płynął w tym rejonie. W końcu pomogła załoga jednostki „Baltic Light”, którego armatorem jest Lighthouse Maritime Ltd z Singapuru. Naprawa trwała cztery godziny.
(isz)
Fot. Dzięki uprzejmości załogi MV Baltic Light