W piątek doszło do zabrudzenia betonem, odpadami (m.in. worki) ulic Majowej, Pogodnej - napisał do nas pan Piotr, mieszkaniec Szczecina.
Nie jest to lokalne zabrudzenie, drobne zanieczyszczenie. Można pomyśleć, że było kilka przejazdów, lub auto-maszyna gubiła resztki betonu.
Problemem jest olbrzymia ilość, która po zaschnięciu może być ozdobą na wiele lat... to wszystko dodatkowo jest rozwożone po osiedlu przez opony aut mieszkańców. Jest pytanie: kto był tak bezmyślny - może to samowolne działanie kierowcy z budowy ronda, innej budowy prywatnej? Kto zapłaci za naprawę, czyszczenie?
Przykro, że zdarzają się jeszcze takie przypadki...