Sobota, 01 marca 2025 r. 
REKLAMA

Muzyka w koszarowcu? Nauczyciele i uczniowie marzą o nowej siedzibie

Data publikacji: 01 marca 2025 r. 14:07
Ostatnia aktualizacja: 01 marca 2025 r. 14:07
Muzyka w koszarowcu? Nauczyciele i uczniowie marzą o nowej siedzibie
Mimo iż stara łaźnia przyciąga wzrok przechodniów, zarówno korytarze, jak i sale lekcyjne znajdujące się w jej wnętrzu są zbyt ciasne. Fot. Artur BAKAJ  

Kołobrzeska Szkoła Muzyczna I stopnia mieści się w zabytkowym budynku miejskiej łaźni. Niewielki obiekt położony jest u zbiegu ulic Dworcowej i Frankowskiego. Jego zabytkowa architektura i układ pomieszczeń nie zapewniają warunków do komfortowej nauki, a także bezpieczeństwa.

Niewielkie sale lekcyjne i wąskie korytarze spędzają sen z powiek dyrekcji szkoły, która od lat marzy o znalezieniu dla niej nowej siedziby. Oczywiście można ją wybudować. Nie wiadomo jednak gdzie i skąd wziąć na to pieniądze, mimo iż placówka prowadzona jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Nadzieją na rozwiązanie problemu lokalowego jest należący do Ministerstwa Obrony Narodowej stary budynek koszarowy przy ul. Artyleryjskiej. Agencja Mienia Wojskowego chce go sprzedać. Na szczęście postępowanie przetargowe wstrzymano. Powodem jest pomysł przekazania gmachu resortowi kultury, a następnie kołobrzeskiej szkole. Jak poinformował odwiedzający w ubiegłym tygodniu Kołobrzeg podsekretarz stanu MON Stanisław Wziątek, rozmowy na ten temat trwają.

- Obiekt spełnia oczekiwania, ale procedury związane z realizacją przedsięwzięcia dopiero się rozpoczynają. Mamy nadzieję, że budynek uda się przekazać Ministerstwu Kultury – mówił podczas krótkiej konferencji prasowej S. Wziątek.

W kołobrzeskiej Szkole Muzycznej I stopnia naukę pobiera 130 uczniów. W starej łaźni, gdzie prowadzone są zajęcia, nie ma - nawet niewielkiej - sali koncertowej. Uczniowie zdobywane w placówce umiejętności nie mogą zatem prezentować publicznie we własnej placówce. Ostatnio, w ramach podsumowania pierwszego semestru nauki, zrobili to w Sali Plafonowej miejscowego muzeum. Teraz pojawiła się szansa na to, aby placówka mogła realizować tego typu spotkania w nowym lokum.

- Mam nadzieję, że do końca roku uda się ten obiekt przekazać Ministerstwu Kultury i że korzystać będą z niego mieszkańcy i młodzież z Kołobrzegu – mówił kilka dni temu znający problem szkoły Stanisław Wziątek. ©℗

(pw)


REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

magistra z Gryfina
2025-03-01 15:11:22
A Wziątek się powtarza jak stara zdezelowana płyta.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA