Muzealnicy badają dno morskie na wysokości kołobrzeskiego portu od 2016 roku. Efektem tegorocznych działań jest zlokalizowanie trzech kolejnych wraków, które spoczywają w morzu na wysokości osiedla Podczele.
W środę na kei kołobrzeskiego portu odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez Muzeum Oręża Polskiego. Przedstawiono wyniki tegorocznej akcji „Wraki Kołobrzegu 2018. Rozpoznanie podwodnych stanowisk archeologicznych w ramach badań AZP.”
Badania dna morskiego na wysokości kołobrzeskiego portu prowadzone są przez muzealników od 2016 roku. W ubiegłym roku penetrowano dwa stanowiska wrakowe. Efektem działań muzealników było między innymi
wydobycie z jednej z zatopionych podczas II wojny światowej jednostek armaty polowej wz. 1897 kaliber 75 mm. Na podstawie stworzonej dokumentacji udało się wydrukować na drukarce 3D makietę kanonierki, która spoczywa na dnie niedaleko wejścia do kołobrzeskiego portu.
W tym roku kontynuowano poszukiwania. Akcję prowadzono na wysokości osiedla Podczele przy wsparciu jednostki przystosowanej do badań hydrograficznych Echo 2 oraz jednostki pomiarowo-nurkowej Saracenn II.
- Efektem działań naszego muzeum jest zlokalizowanie trzech kolejnych wraków, które spoczywają w morzu na wysokości osiedla Podczele – mówi Starosta Kołobrzeski Tomasz Tamborski, i dodaje, że prowadzenie tegorocznej akcji było możliwe dzięki wsparciu finansowemu z Ministerstwa Kultury i
Dziedzictwa Narodowego.
Ze znalezisk zadowolony jest dyrektor kołobrzeskiego Muzeum Oręża Polskiego Aleksander Ostasz.
- Tym razem penetrowaliśmy obszar, gdzie podczas wojny siedmioletniej miał miejsce desant wojsk rosyjskich. Mogą się tam znajdować przedmioty pochodzące z tamtych czasów. Warto pamiętać, że po II wojnie światowej akwen ten był zamknięty z uwagi na stacjonowanie w Podczelu wojsk radzieckich. Jest to zatem obszar bardzo obiecujący. Prace przy odnalezionych wrakach trwają i jeszcze będą trwały – zapowiada zadowolony z dotychczasowych wyników dyrektor Ostasz.
Muzealnicy przyznają, że na razie nie wiedzą na jakiego typu wraki natrafili pod wodą.
- Dopiero dalsze badania pozwolą na ustalenie, z jakiego typu jednostkami mamy do czynienia – wyjaśniają, nie kryjąc nadziei, że mogą to być nawet statki z okresu wspomnianej wojny siedmioletniej, czyli z lat 1756-1763. W okresie tym walki o twierdzę Kołobrzeg miały miejsce aż trzy razy – mówią biorący udział w akcji pracownicy kołobrzeskiego muzeum.
Projekt Wraki Kołobrzegu prowadzony jest pod patronatem Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marka Gróbarczyka oraz Starosty Kołobrzeskiego Tomasza Tamborskiego. ©℗
(pw)
Fot. Artur Bakaj, Radosław Horanin
