34-letni Grzegorz Pawłowski, mieszkaniec Świnoujścia, którego poszukiwali policjanci nie żyje. To jego ciało morze wyrzuciło na brzeg w okolicach Świętouścia w gminie Wolin. Nie wiadomo jeszcze co było przyczyną śmierci mężczyzny.
Przypomnimy, że 34-letni mieszkaniec Świnoujścia 12 marca 2018 roku wyszedł z domu i od tamtej chwili nie powrócił do miejsca zamieszkania oraz nie nawiązał kontaktu z rodziną. Policja prowadziła poszukiwania mężczyzny, ale bez rezultatu. Na plaży niedaleko Świętouścia w środę morze wyrzuciło ciało mężczyzny. Przed godziną 17 odnaleźli je przypadkowi spacerowicze, którzy zawiadomili służby.
Jak się dowiedzieliśmy w Prokuraturze Rejonowej w Kamieniu Pomorskim ciało mężczyzny zostało zidentyfikowane. Prokurator zarządził badania sekcyjne. Wkrótce będą one wykonane i ustalona zostanie przyczyna śmierci mieszkańca Świnoujścia.
BaT
* * *
Wcześniejsza informacja
Na plaży niedaleko Świętouścia w środę morze wyrzuciło ciało mężczyzny. Przed godziną 17 odnaleźli je przypadkowi spacerowicze, którzy zawiadomili służby.
Na miejscu pojawiła się policja i prokurator, który wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Ustalana jest też tożsamość zmarłego. Pojawiły się podejrzenia, że może być to niedawno zaginiony mieszkaniec Świnoujścia, ale nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia informacji na ten temat.
(k)
Fot. Sylwia Dudek