Szczecińskie morsy już w ten weekend rozpoczynają sezon. Sympatycy ekstremalnie zimnych kąpieli organizują z dużym przytupem dwudniową imprezę.
Gościem specjalnym „Mroźnego miasteczka”, które w sobotę i niedzielę (4 i 5 bm.) otwiera swoje podwoje na parkingu Galerii Nowy Turzyn, będzie Valerjan Romanowski, wielokrotny rekordzista Guinessa, specjalista od kąpieli w ekstremalnie zimnych temperaturach i rowerowych eskapad po Jakucji.
- Propagujemy w pełni świadome, intuicyjne morsowanie, różniące się zasadniczo od bardzo popularnego ostatnio „morsowania instagramowego”. Każdy będzie mógł poznać swoje granice, wszystko pod pełną kontrolą medyczną. Zapewniamy ekstremalne przeżycia, m. in. w baliach z wodą, a raczej z sorbetem wodnym, o temperaturze około minus 5-8 stopni - mówi Anna Borkowska Serwa, organizatorka imprezy i założycielka nieformalnego stowarzyszenia szczecińskich morsów „Będę Najlepszą Wersją Siebie”.
Impreza rozpoczyna się w sobotę o godz. 10. Oprócz zimnych kąpieli w mroźnych baliach można spróbować wejścia do komory z temp. minus 20 st.
W sobotę wieczorem mroźne miasteczko przeniesie się na kąpielisko przy Jeziorze Głębokie.
- Zaczynamy o 19.50. Warto zabrać ze sobą kocyk, ponieważ mamy w planach projekcje filmu w plenerowym kinie o Jakucji i wyprawach Valerjana. Po seansie chętni wskoczą z pochodniami do jeziora na kąpiel wieczorową porą. Impreza nad Jeziorem Głębokim i wykłady naszego gościa są bezpłatne. Zapraszamy wszystkich, także tych, którzy nie mieli nigdy do czynienia z morsowaniem – zachęca Anna Borkowska Serwa.
W niedzielę od rana mroźne miasteczko wraca na Turzyn. W planach m.in godzinna kąpiel w lodowym sorbecie.
(DJ)