Środa, 06 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Młodzi, tani, oszukani

Data publikacji: 31 sierpnia 2018 r. 08:33
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:19
Młodzi, tani, oszukani
 

Uczniowie i studenci poświęcają wakacje, by zarobić. Często podreperowują swój uczniowski budżet i są bardzo zadowoleni, ale zdarza się, że wracają bogatsi jedynie o fatalne doświadczenia. Praca bez umowy, albo z umową niezgodną ze stanem faktycznym, brak szkoleń pozwalających na obsługę sprzętu i urządzeń, niewypłacanie należnej pensji, zabieranie napiwków - tak nieuczciwi pracodawcy oszukują młodych ludzi, których zatrudniają u siebie w sezonie letnim.

Na rynku pracy o chętnych do jej podjęcia coraz trudniej. W sezonie letnim sytuację ratują uczniowie i studenci, którzy chcą podreperować swój budżet. Wielu ma szczęście trafić na odpowiedzialnych szefów, ale co roku są i tacy, którzy kończą tę przygodę fatalnymi doświadczeniami. Wie coś o tym Stowarzyszenie „Stop nieuczciwym pracodawcom”, do którego m.in. zwracają się poszkodowani.

- Rzeczywiście sporo osób kontaktuje się z nami, szukając porady w takiej sytuacji - mówi Małgorzata Marczulewska, prezes Stowarzyszenia „Stop Nieuczciwym Pracodawcom” w Szczecinie. - Niestety, część pracodawców traktuje młodych ludzi jak tanią siłę roboczą, której nie trzeba ani zatrudniać, ani szanować. O ile starają się o pozytywne kontakty z pracownikami stałymi czy długoterminowymi, tutaj te relacje mają w nosie. Młodych, zatrudnianych w sezonie, nie traktują z należytą godnością.

Przykłady można mnożyć. Nadużycia dotyczą wielu kwestii - od formy zatrudnienia, po rozliczenia finansowe. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 31 sierpnia 2018 r.

 Anna GNIAZDOWSKA

Fot. Mirosław KWIATKOWSKI

Na zdjęciu: Uczciwi pracodawcy nie będą mieli problemu ze znalezieniem młodych pracowników w przyszłym roku. Personel gościńca „Ptasi zaułek” w Niechorzu chwali swojego pracodawcę i z pracy tutaj jest bardzo zadowolony! Od lewej: Justyna Demczuk, Dominika Bigos, Ludmiła Omokoh (przyjechała z Ukrainy) i Szymon Rumiński.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ciekaff
2018-08-31 13:40:39
Niestety ale tacy pracodawcy (oszuści) są DEBIL...MI* !! W świecie internetu gdzie informacja rozchodzi się błyskawicznie strzelają sobie w kolano , no chyba że to tzw.jedno sezonowi najemcy nabici przez innego cwaniaka w butelkę.Nie zmienia to jednak faktu że opinia o nich w necie się pojawi i w przyszłym roku będą sami pracować. Zabieranie napiwków to już typowe złodziejstwo połączone z chamstwem !! Jako klient zostawiam napiwek obsłudze a nie właścicielowi ; no chyba że właścicielka zatańczy mi nago na stole to dostanie napiwek adekwatny do moich odczuć estetycznych !! Piszcie młodzi w necie wszędzie kto , kiedy i na ile was oszukał aby klienci świadomie omijali w przyszłości lokal takiego złodzieja !!!
Miś
2018-08-31 09:51:49
"Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy"!
Jak długo jeszcze.
2018-08-31 09:31:56
Restauracja Sferyczna ?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA