Studenci farmacji zaprosili w sobotę (13 kwietnia) mieszkańców Szczecina do udziału w akcji edukacyjno-profilaktycznej pn. „Skonsultuj z Farmaceutą” zorganizowanej w Galerii Turzyn. Wraz ze studentami innych kierunków związanych z szeroko rozumianą opieką zdrowotną, magistrami farmacji i innymi partnerami, doradzali, pokazywali, konsultowali. Mówili m.in. o farmakologii, naturalnych sposobach wspierania organizmu, zdrowym odżywianiu, potrzebie badania i diagnozowania...
Było np. stoisko z ziołami, przy którym studenci farmacji podpowiadali, jakie są możliwości ziołolecznictwa, jak naturalnie wspierać organizm. Przy innym stanowisku można było sprawdzić wydolność swoich płuc, a przy kolejnych zmierzyć ciśnienie, saturację czy poziom cukru we krwi. Była też możliwość sprawdzenia, jak czuje się osoba pod wpływem alkoholu czy narkotyków - to za pomocą specjalnych gogli. I nie mogło zabraknąć też porad dotyczących prawidłowego odżywiania. To wszystko nie tylko dzięki studentom i magistrom farmacji, ale też dzięki studiującym diagnostykę laboratoryjną czy dietetykę. Akcję wsparła inspekcja sanitarna i inni partnerzy.
- Tematem tej akcji edukacyjno-profilaktycznej jest choroba niedokrwienna serca - mówi Emilia Sokołowska, wiceprzewodnicząca ds. zewnętrznych Polskiego Towarzystwa Studentów Farmacji w Szczecinie. - Staramy się edukować m.in. na temat tej choroby - profilaktyki, diagnozowania.
I w czasie tej akcji, organizowana była w całym kraju, studenci farmacji zwracali m.in. uwagę, że także w aptece, można zasięgnąć wielu cennych porad.
- Istnieje coś takiego jak opieka farmaceutyczna - zaznacza Artur Chojnacki, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Studentów Farmacji w Szczecinie. - Pacjent może się zapytać w aptece farmaceuty o to, jak działają leki czy mogą być potencjalne interakcje między lekami, które przyjmuje, bo problem polipragmazji, czyli wielolekowości jest bardzo duży w Polsce. Bardzo dużo osób po 60. roku życia bierze taką liczbę leków, że właściwie interakcja międzylekowa jest gwarantowana.
Szczecińscy studenci nie zapomnieli też o najmłodszych odwiedzających tego dnia Galerię Turzyn. Dla nich była Misiowa Apteka.
- Tutaj najmłodsi mogą się dowiedzieć, jak wygląda praca farmaceuty, przy okazji oswoić z "białym fartuchem", a może przy okazji kogoś się uda zachęcić do wybrania w przyszłości tego zawodu - mówili studenci farmacji.©℗
(sag)
