Członkowie Stowarzyszenia Młodzi Demokraci złożyli do prezydenta Szczecina wniosek o utworzenie zespołu do spraw walki ze smogiem. Podczas piątkowej konferencji stwierdzili, że w ostatnim czasie zanieczyszczenie powietrza staje się coraz większym dla miasta problemem.
- W ostatnim tygodniu norma stężenia pyłków PM2,5 w powietrzu w Szczecinie została przekroczona aż sześciokrotnie - podkreślał Stanisław Kaup, przewodniczący Stowarzyszenia Młodzi Demokraci. - To oznacza, że mieszkańcy duszą się tym co palone jest w piecach, duszą się smogiem. Z powodu epidemii zostaliśmy zamknięci w domach, a to powoduje jeszcze większe zużycie węgla, który jest zagrożeniem dla naszego środowiska.
Jak podkreśla Stanisław Kaup, Miasto Szczecin, "istotnie od lat wspiera działania ekologiczne, ale dzisiaj są one niewystarczające". Dlatego Młodzi Demokraci złożyli do prezydenta Piotra Krzystka wniosek o utworzenie zespołu do spraw walki ze smogiem.
- Wiele polskich miast taki zespół już stworzyło - zaznaczał S. Kaup. - Znajdują się w nim eksperci, strony społeczne, stowarzyszenia oraz samorządowcy. - Jako młodzi ludzie losy naszego środowiska chcemy wziąć w swoje ręce. Celem zespołu ma być przygotowanie pełnego i długofalowego planu zmian systemowych do walki ze smogiem. Deklarujemy chęć udziału w takim zespole i jesteśmy gotowi do pracy. Chcemy działać dla poprawy jakości powietrza w naszym mieście. Nie możemy dłużej tłumaczyć się tym, że u nas jest lepiej niż na Dolnym Śląsku. Nasze miasto musi wieść prym w działaniach proekologicznych.
Po spotkaniu z mediami członkowie Stowarzyszenia Młodzi Demokraci na placu Grunwaldzkim rozdawali mieszkańcom antysmogowe maseczki, które zawierają specjalny filtr chroniący przed przedostawaniem się do płuc pyłków PM2,5 oraz ulotki informacyjne dotyczące smogu.
- Zachęcamy mieszkańców, aby na okres zimowy swoje dotychczasowe maseczki zamienili na maseczki antysmogowe, które będą ich chronić zarówno przed zanieczyszczeniami powietrza jak i koronawirusem - apelowali młodzi demokraci.
Kamil KRUKOWSKI