Na Wałach Chrobrego w Szczecinie odbywa się w sobotę (10 czerwca) piknik rodzinny inaugurujący "Trasę czerwonej nitki" – ogólnopolską kampanię społeczną propagującą krwiodawstwo. Plenerową imprezę otworzył minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, wspólnie z wojewodą zachodniopomorskim Krzysztofem Kozłowskim. Minister dziękował regularnym krwiodawcom, namawiał także innych do oddawania krwi i sam to zrobił w mobilnym punkcie poboru.
Na terenie naszego województwie jest zarejestrowanych 25 tysięcy honorowych krwiodawców, którzy w odstępach co najmniej sześcio- ośmiotygodniowych oddają krew. W zeszłym roku pobrano od nich łącznie 65 tysięcy jednostek krwi. Sobotnia impreza jest okazją do podziękowań wszystkim czynnym dawcom i promowania tej idei wśród innych.
Sto czterdzieści dziewięć lat temu urodził się Karl Landsteiner, który dawno temu odkrył, że krwią można ludzi leczyć – przypomniał na konferencji prasowej minister zdrowia Konstanty Radziwiłł – odkrył fakt, że krew ma swoje grupy, za to dostał nagrodę Nobla. Jego urodziny to dzień, który zawsze nam przypomina, jak ważna jest krew i krwiodawcy. Choć medycyna od tamtego czasu rozwinęła się niezwykle żywiołowo i odkryto mnóstwo różnych zjawisk, sposobów leczenia, syntetyzowano mnóstwo związków chemicznych, którymi możemy ludzi leczyć, krew jest ciągle niezastąpionym lekiem, którego w żaden sposób nie da się podmienić, nie da się użyć czegoś innego, by uratować niektórych ludzi. Co więcej, rozwój medycyny powoduje, że coraz większą liczbę osób kwalifikujemy do leczenia krwią, od noworodków, poprzez różne ciężkie operacje, przy których przetacza się często bardzo dużą ilość krwi, ratowanie ofiar wypadków, wreszcie całą grupę chorób nowotworowych, których pacjenci wymagają takiego leczenia. Dlatego krwi potrzeba coraz więcej. Na szczęście w Polsce mamy entuzjastycznie rozwijający się ruch krwiodawców, których jest ponad 600 tysięcy. W ubiegłym roku pobraliśmy od nich milion dwieście tak zwanych donacji, czyli pojedynczych porcji krwi. To jest ogromna ilość krwi, dzięki której możemy czuć się bezpieczni.
Minister dziękował wszystkim oddającym krew systematycznie. Nazwał ich cichymi bohaterami, którzy ratują wielu ludziom życie. Zaapelował też do innych, by włączyli się w ideę krwiodawstwa choćby okazjonalnie, na przykład w okresie wakacji, gdy stali dawcy wyjeżdżają na urlopy i zasoby krwi są mniejsze, a bardzo jej potrzeba.
– Proszę ludzi, którzy chcą się podzielić tą cząstka siebie i czasem zrobić zwyczajnie dobry uczynek, żeby wykorzystali tę okazję – namawiał.
Wiceminister zdrowia Katarzyna Głowala zapowiedziała, że w ministerstwie rozpoczęły się prace nad nowa ustawą dotyczącą publicznej służby krwi. System ma zostać uregulowany całościowo.
– Wiem że tutaj, w województwie, toczą się różne kwestie dotyczące oddziałów terenowych publicznej służby krwi – mówiła również. – To nie jest tak, że my je zamykamy dlatego, że chcemy. Idziemy w kierunku standardów europejskich, decentralizacji. Przechodzimy na mobilne punkty poboru krwi, chcemy dotrzeć do każdego dawcy.
Podczas pikniku wręczone zostały odznaczenia Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Odebrało je kilkadziesiąt osób z całej Polski.
* * *
Impreza na Wałach Chrobrego potrwa do wieczora. Czeka m.in. strefa z atrakcjami dla dzieci, jest okazja, by porozmawiać z honorowymi krwiodawcami, są też dwa autobusy, w których można oddać krew. Wiele dzieje się na scenie – w programie jeszcze występy taneczne, konkurs karaoke, o godz. 19.25 koncert zespołu Bubliczki, a o godz. 20.55 gwiazda wieczoru – Mrozu.
Tekst i film: Anna Gniazdowska
Fot. Dariusz Gorajski
