Czwartek, 04 września 2025 r. 
REKLAMA

Milion złotych dla szpitala w Dębnie. Zaczęli się zgłaszać wierzyciele

Data publikacji: 04 września 2025 r. 19:03
Ostatnia aktualizacja: 04 września 2025 r. 19:03
Milion złotych dla szpitala w Dębnie. Zaczęli się zgłaszać wierzyciele
Radni rozmawiali o sytuacji szpitala w Dębnie. Fot. Archiwum  

W trakcie sesji nadzwyczajnej myśliborskiej Rady Powiatu radni zajęli się m.in. projektem uchwały, dotyczącym przyznania szpitalowi powiatowemu w Dębnie, kwoty miliona złotych.

Nie wszystkim rajcom to się podobało. Uważali, że taki projekt uchwały powinien być najpierw przedyskutowany na komisjach Rady Powiatu, a nie dawany przez zarząd powiatu, bez żadnych konsultacji, tuż przed sesją. Głównym i jedynym tematem sesji nadzwyczajnej, miał być projekt uchwały dotyczący wniesienia skargi, na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody zachodniopomorskiego, dotyczący uchwały podjętej przez radnych powiatu myśliborskiego, w czerwcu br. Uchwała dotyczyła skargi na działalność zarządu powiatu.

Władze powiatu postanowiły, że do porządku obrad sesji, dodadzą m.in. uchwałę przyznającą milion złotych dla dębnowskiej lecznicy. Zanim do głosowania doszło, wywiązała się burzliwa dyskusja.

- Jest to bardzo infantylne podejście - mówił m.in. radny Piotr Rygiel. – Wygląda na to, że pan starosta o wszystkich terminach i zmianach na takie kwoty, bez dyskusji, bez projektów uchwał... chociażby z przyzwoitości można było wysłać radnym. Tak się nie robi panie starosto.

Wywołany do tablicy starosta Robert Dudek, podkreślił, że są to tak ważne decyzje, że nie mogły być odsunięte w czasie.

Radny Zygmunt Siarkiewicz chciał wiedzieć, z czego wynika tak szybka procedura przyznania pieniędzy dla szpitala w Dębnie? Pytał, czy nie można najpierw zwołać komisji RP, żeby zapoznać się z tym tematem, dowiedzieć się, jakie są powody, że szpital musi już te pieniądze otrzymać i zająć się nim na kolejnej sesji.

Po raz kolejny zabierając głos, starosta myśliborski stwierdził, że sytuacja szpitala jest trudna, nowy prezes placówki, po zapoznaniu się z jej finansami, wystąpił właśnie o taką kwotę.

- Do tej pory przekonywano nas, że to w szpitalu w Barlinku dzieje się źle, a Dębno idzie w dobrym kierunku - mówił radny Siarkiewicz. – Teraz okazuje się, że jest bardzo źle. To tym bardziej uważam, że powinniśmy o tym porozmawiać w normalnym trybie.

Rady Rygiel stwierdził, że przysłuchuje się wyjaśnieniom starosty, z politowaniem. A podejście do tak dużych wydatków powiatu, w takim trybie i w taki sposób, jeszcze nie miało miejsca.

- Przysłuchując się dotychczasowej dyskusji, doskonale pamiętam poprzednią kadencję - mówiła m.in. wicestarosta Wioletta Drzewińska. – Na wielu sesjach byliśmy zaskakiwani nowymi projektami uchwał. Dlaczego szpital? Wydarzyło się coś, co do tej pory nie miało miejsca. Wierzyciele zaczęli przyjeżdżać do starostwa z informacją, że jeżeli pieniądze, które zalega im szpital nie pojawią się w jakichkolwiek transzach, będą zgłaszać odpowiednie wnioski, do odpowiednich organów. Jesteśmy za służbą zdrowia, żeby te szpitale funkcjonowały. Dlatego nad tym problemem należy pochylić się już. Nie chcę sytuacji, aby szpital w Dębnie przestał funkcjonować. Nawiązując do tego, że nie mieliście państwo wiedzy o sytuacji szpitala. Dostajecie, jako radni bilans zysków i strat. Skupialiście się na szpitalu w Barlinku. A my wam próbowaliśmy powiedzieć niejednokrotnie, że szpital w Dębnie wcale nie jest w lepszej sytuacji finansowej.

W trakcie dalszej dyskusji, już w czasie omawiania projektu uchwały dotyczącego dofinansowania dębnowskiej lecznicy, padało wiele różnych głosów ze strony radnych. Część, według wicestarosty W. Drzewińskiej była wprowadzaniem w błąd opinii publicznej. Zabierając głos, prezes placówki dr Wojciech Włodarski podkreślił, że ze względu na jej stan finansów, do końca roku nie będzie pobierał należnego mu wynagrodzenia. W czasie głosowania, radni większością głosów zgodzili się na dofinansowanie szpitala w Dębnie. Pieniądze te zostaną przeznaczone na spłatę przeterminowanych zobowiązań wobec dostawców towarów i usług, w tym sądowych nakazów zapłaty. ©℗

J. SŁOMKA

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA