To nie była prosta sprawa: ubrać pomnik tak, aby nie dał zapomnieć o nadchodzących świętach i przypominał o Bożonarodzeniowym Jarmarku miejskim, jaki na pl. Żołnierza Polskiego i dawnej al. kwiatowej wystartuje za tydzień (7 grudnia).
Akcja trwała niemal 1,5 godziny. Z czego powstał 30-sekundowy film, dokumentujący metamorfozę pomnikowego Marynarza.
- Włożyliśmy sporo pracy, aby przygotować wykrój na nieforemnego marynarza. Było to dosyć skomplikowane przedsięwzięcie, głównie z uwagi na spore gabaryty pomnika – mówiła Ewelina Szubartowska z Akademii Szycia. - Potrzebowaliśmy około 25 metrów bieżących materiałów na strój, do tego 3 metry kożucha i kolejnych 10 m zamka błyskawicznego.
Całość przedsięwzięcia to inicjatywa Żeglugi Szczecińskiej - miejskiej spółki z ramienia miasta odpowiadającej zarówno za promocję, jak i organizację świątecznego jarmarku.
(an)
Na zdjęciu: Czwartkowe przebieranie Marynarza wcale nie było prostą sprawą.