Sobota, 03 sierpnia 2024 r. 
REKLAMA

Lipa z tą lipą?

Data publikacji: 20 sierpnia 2020 r. 06:54
Ostatnia aktualizacja: 20 sierpnia 2020 r. 20:29
Lipa z tą lipą?
 

Jak się dba o stary drzewostan w Szczecinie? Odpowiedzi na to pytanie – zdaniem naszego Czytelnika – dostarcza historia jego starań o zachowanie jednej z lip rosnących przy ul. Kopernika: trwająca od kilku lat, a mimo to wciąż nieznajdująca satysfakcjonującego rozwiązania.

Pan Marcin opisał je w liście do redakcji. Nazywając „dramatem lipy”. Tak go przedstawia:

– Nieuważni kierowcy naczepami i lusterkami dużych pojazdów notorycznie uderzają w to wiekowe drzewo. Co stwarza olbrzymie zagrożenie dla innych uczestników ruchu, jadących z naprzeciwka oraz dla pieszych (latające odłamki drzewa). Chyba ktoś musi zginąć, żeby służby odpowiedzialne za stan miejskiej zieleni zajęły się poważnie sprawą. W co też szczerze wątpię – przekonuje nasz Czytelnik (dane do wiadomości redakcji).

Skąd to zwątpienie?

Czytelnik powody opisuje tak:

– Po wycince bliźniaczej lipy, blisko rok zajęło mi przekonanie urzędników odpowiadających za stan miejskiej zieleni, że drugie z wiekowych drzew przy ul. Kopernika warto zachować i odpowiednio oznaczyć. Postawiono znaki, ale jeden z nich od miesięcy nie spełnia swojej roli. Jak widać na zdjęciu, znaki odblaskowe na drzewie są już zniszczone i obrócone na drugą stronę. Przez co nie są widoczne dla kierowców. To jest realne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu, a zaniechanie urzędników miasta powoduje, że narażają życie i zdrowie mieszkańców oraz doprowadzają świadomie do dewastacji starego drzewostanu.

Parkingi kontra drzewa

Dodaje:

– Ponadto około roku trwało doprowadzenie do posadzenia młodej lipy w miejsce wyciętej. Urzędnicy woleli w tym miejscu kolejne miejsce parkingowe. Ale stanowczy protest mieszkańców odniósł oczekiwany skutek. Tyle że nowe nasadzenie znów wykonano zbyt blisko jezdni. Za jakiś czas więc sytuacja się powtórzy: zdrowe drzewo zostanie wycięte pod pozorem stwarzania zagrożenia.

Nasz Czytelnik ma nadzieję, że tylko dzięki osobistemu zaangażowaniu prezydenta Szczecina w sprawie lipy rosnącej przy ul. Kopernika uda się wreszcie „znaleźć sensowne rozwiązanie”. I to w normalnym trybie, czyli decyzji podejmowanych na bieżąco, a nie – jak dotychczas – w tempie kolejnych upływających lat. Stanowczo jednak zaznacza: „Bez wycinania kolejnych starych drzew! One są nam potrzebne: dają cień w upały, tlen i schronienie dla wielu gatunków”. Za pośrednictwem „Kuriera” apeluje więc do prezydenta: „Pokażmy, że Floating Garden potrafi być Garden”. ©℗

(an)

Fot. Internauta

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Ocalic komary
2020-08-20 20:28:03
Za to zieloni w tym czasie wolą bronić komarów.
dd
2020-08-20 09:25:13
@Kopernik: to się przyłącz to bedzie dwóch.Są stowarzyszenia np ostra zieleń czy społeczna straż ochrony Szczecina i oni głownie zajmują się ratowaniem drzew przed wycinką
Kopernik
2020-08-20 08:48:58
Szkoda lipy,drzewa nie są potrzebne mimo takiej liczby organizacji ekologicznych i strajków ekologicznych.Jak przychodzi co do czego to jeden człowiek musi sam walczyć.
dd
2020-08-20 08:09:20
Zgłosić na www.alertszczecin.pl - zakładka zieleń parki.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA