Było dwadzieścia, a zostało... siedem. Mowa o ławkach ze szczecińskiego Złotego Szlaku, a konkretnie z odcinka pomiędzy pl. Grunwaldzkim a ul. Niedziałkowskiego. Co się z nimi stało?
Iwona Balcer, przewodnicząca miejscowej Rady Osiedla Centrum, niedawno informowała radnych z komisji ds Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska RM, że... zostały rozkradzione. Zaskakujące, zważywszy na fakt, że po sąsiedzku jest nie tylko magistrat, ale przede wszystkim Komisariat Policji Szczecin Niebuszewo.
Oczywiście, ławki na odcinku najbliżej magistratu stoją nietknięte. Dosłownie, bo nikt nie chce siedzieć na 6. stojących na baczność, w słońcu, bez zielonej osłony od strony ulicy.
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK