W piątek tylko na pół godziny zawitała na Pomorze Zachodnie tegoroczna Miss Polski, pochodząca ze Świnoujścia Olga Buława. Krótko, bo była w pracy: jest stewardessą w PLL LOT.
Do czekających na płycie goleniowskiego lotniska fotoreporterów i dziennikarzy wyszła w srebrzystej koronie Miss Polski, świetnie się komponującej z granatowym uniformem stewardessy. Powiedziała, że będzie godzić obowiązki związane z otrzymanym tytułem oraz pracę zawodową, z której nie zamierza rezygnować.
Olga Buława jest stewardessą od pięciu lat, udało się jej pogodzić pracę ze studiami i jest obecnie magistrem prawa. W przyszłości chciałaby pracować w jednej z organizacji lotniczych, by pogodzić wykształcenie z lotniczą pasją.
Podkreśla swoje związki z rodzinnym Świnoujściem, gdzie mieszka jej rodzina. Zapowiedziała, że w styczniu przyjedzie do domu. Świnoujścianie, szykujcie więc powitanie!
Tekst i fot. cm