Już w środę (8 listopada) sztandary "Krokusowej rewolucji" pojawią zarówno na os. Arkońskie-Niemierzyn, jak i na Osowie. Natomiast w czwartek (9 listopada) zajmą strategiczne przedpole rektoratu Uniwersytetu Szczecińskiego przy al. Papieża Jana Pawła II. Każdy może wziąć udział w ukwiecaniu miasta - każdy będzie mile widziany.
To społeczna akcja, która rozwija się od ponad dekady dzięki zaangażowaniu mnóstwa bezinteresownych szczecinian. Na jej koncie jest już ponad 1 milion posadzonych krokusów. Pierwsze pojawiły się na Jasnych Błoniach. Rozsławiając Szczecin. Kolejne - wszędzie tam, gdzie chcemy, aby rozkwitając budziły szczecinian na wiosnę: kolorami oraz mocą pozytywnej energii.
Dlatego krokusowe pola powstają w miejscach najczęściej uczęszczanych: na parkowych obrzeżach i polanach, na skwerach i miejskich placach, a także w pasach przyulicznej zieleni oraz na rondach miejskich tras. Choć nie tylko. Krokusy w społecznej akcji są sadzone, na przełomie października i listopada, również pośród osiedlowych blokowisk, biurowców, a przede wszystkim w rejonach placówek oświatowych i wychowawczych.
Z myślą o tych ostatnich, radna Maria Myśliwiec - inicjatorka "Krokusowej rewolucji" - pozyskała wsparcie programu Inicjatywa Lokalna, dzięki któremu tej jesieni do dyspozycji szczecińskich np. przedszkoli i szkół jest ponad 30 tysięcy kwiatowych cebul. Pierwsze z tej puli trafiły na Niebuszewo (SP nr 41 przy ul. Cyryla i Metodego). Kolejne będą sadzone na połaciach bezpiecznych ogrodów Przedszkola Publicznego nr 50 - "Gama", czyli przy ul. Franciszka Gila (macierzysta placówka - os. Arkońskie-Niemierzyn) oraz przy ul. Junackiej (filia - Osów). Już w środę (8 listopada). Do jakich szkół i przedszkoli jeszcze dotrze "Krokusowa rewolucja"?
- Zachęcamy do udziału w naszej społecznej akcji. Wystarczy się z nami skontaktować i przekazać swój akces. Przyjedziemy z prezentem w postaci setek krokusów, które następnie wspólnie posadzimy. Przy okazji zapewnimy najmłodszym - razem z nauczycielami oraz wychowawcami - praktyczną lekcję ekologii, łącząc przyjemne z pożytecznym, czyli zmieniając Szczecin na lepsze - zachęca radna Maria Myśliwiec.
Nasz "Kurier" - także w tej, czyli już 12. edycji - jest partnerem prasowym "Krokusowej rewolucji". Na naszych łamach przedstawiamy bohaterów tej wielkiej społecznej akcji, opisujemy kolejne miejsca, w których sadzą cebule wiosennych kwiatów. Liczymy na kolejne zaproszenia od naszych Czytelników, przekazywane telefonicznie (pod redakcyjny numer tel. 789-572-830 lub bezpośrednio do p. Marii Myśliwiec - tel. 696-050-657), a także mailowo (redakcja@24kurier.pl oraz arleta.nalewajko@24kurier.pl).
"Krokusowa rewolucja" nie rozwijałaby się, gdyby - wzorem Szczecińskiej Energetyki Cieplnej oraz Pogoni - nie włączali się w nią nowi przyjaciele. Tym razem w tej roli wystąpi Uniwersytet Szczeciński. Przed którego rektoratem przy al. Papieża Jana Pawła II - już w czwartek (9 listopada) o godz. 11 - wspólnymi siłami m.in. studentów oraz pracowników uczelni powstanie kwiatowy kobierzec liczący 10 tysięcy krokusów. Każdy może się włączyć w tę akcję - każdy będzie mile widziany.
- Zapraszamy wszystkich mieszkańców Szczecina do wspólnego ukwiecania miasta - zachęca US.
Przed rektoratem Uniwersytetu Szczecińskiego co wiosnę rozkwitały magnolie. Czas najwyższy, aby w tym reprezentacyjnym punkcie szczecińskiego "Złotego Szlaku" pojawiły się również tysiące krokusów. ©℗
A. NALEWAJKO
