Najbliższy weekend ma być niezbyt ciepły, bo słupki termometrów wskażą w ciągu dnia ledwie 4-5 stopni Celsjusza, jednak meteorolodzy przewidują bezchmurne niebo i brak opadów. Szczególnie piękna ma być niedziela. Warto więc zaplanować sobie wypoczynek blisko natury, a przyroda właśnie budzi się do życia.
Na wielu skwerach i w reprezentacyjnych punktach miasta właśnie zakwitły krokusy. Rozpościera się już fioletowo - żółty dywan wiosennych szafranów na Jasnych Błoniach, zakwitają także te posadzone na Wałach Chrobrego. Krokusy w żywej słonecznej barwie cieszą także oczy odwiedzających szczecińskie bulwary nad Odrą. Na razie ich maleńkie główki wystają z ustawionych na nabrzeżu donic, coraz śmielej wyrastają także na okalających bulwary trawnikach. Krokusowe łany można także dojrzeć na skwerze przy rondzie Ułanów Podolskich w Zdrojach i na wielu zieleńcach Szczecina.
Drobnym różowym kwieciem obsypała się również wiśnia japońska przy fontannie „bartłomiejce" nieopodal magistratu - ona „poczuła wiosnę" już na początku lutego. Zresztą nie pierwszy raz zaskoczyła szczecinian i turystów tak wczesnym kwitnieniem, były lata, gdy w wiosenną szatę ubierała się już w grudniu - przed Bożym Narodzeniem!
Warto pospacerować po parkach i skwerach Szczecina w poszukiwaniu wiosny. Koniecznie z aparatem, by uwiecznić coraz bardziej kolorowe miasto. Pamiętajmy jednak, by w ferworze fotograficznej pasji nie zadeptać i zniszczyć tego, czym dzieli się z nami natura!
Nie wolno deptać ani zrywać krokusów, a także - w poszukiwaniu idealnego kadru - kłaść się na szafranowych kobiercach. Zgodnie z art. 144 §1 (niszczenie roślinności w miejscach publicznych) takie zachowanie jest wykroczeniem, a kara grzywny może wynieść do 1000 zł. Straż miejska może też nałożyć mandat w wysokości 500 zł.
(kel)