Jeden dzień i dwa nowe punkty na mapie miasta z krokusowymi dywanami. Wielka rzecz małych ludzi, skoro tym razem w społecznej akcji dla zielonego Szczecina wzięli udział najmłodsi: uczniowie szkół podstawowych.
„Krokusowa rewolucja" zawędrowała dwa dość odległe rejony Szczecina: na prawobrzeże - ul. Rydla oraz os. Centrum - ul. Rayskiego. Na przyszkolne tereny zielone Centrum Kształcenia Sportowego oraz Szkoły Podstawowej nr 54, im. Janusza Korczaka.
- W pierwszym z tych miejsc posadziliśmy 1 tysiąc krokusów. Połowę z nich sponsorował szczeciński magistrat. W sumie podarował placówkom oświatowym 30 tysięcy kwiatowych cebul. Ich zainteresowanie udziałem w „krokusowej rewolucji" było tak duże - w sumie 79 szkół, przedszkoli i żłobków wyraziło swój akces - że musieliśmy podzielić sadzonki: z tej puli po 500 sztuk otrzymały szkoły, a po 200 - przedszkola i żłobki - relacjonuje Sylwiusz Mołodecki, który wraz z Marią Myśliwiec oraz naszym „Kurierem" jest współorganizatorem owej bezprecedensowej pozytywnej społecznej akcji dla Szczecina.
Natomiast pozostałych 500 sztuk to historia szczególna. W ostatniej edycji konkursu fotograficznego ph. „Krokusy za krokusy" jedną z trzech równorzędnych nagród zdobył Stanisław Milewski. Zachorował, więc sam w sadzeniu kwiatów nie mógł wziąć udziału. Dlatego swą wygraną postanowił się podzielić z innymi. Przekazał ją właśnie Centrum Kształcenia Sportowego przy ul. Rydla. Piękny gest, który w szczególny sposób docenili uczniowie tej placówki, zapraszając do wspólnego sadzenia krokusów żonę darczyńcy, czyli panią Danutę. Małym ogrodnikom z klasy 1a i 2a nowo powstałej Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 towarzyszyli licealiści z klasy 1X o profilu odnowa biologiczna i fizjoterapia.
- Udział naszych uczniów w „krokusowej rewolucji” to budowanie tożsamości nowej szkoły podstawowej na mapie oświatowej Szczecina. Cieszymy się, że mieliśmy okazję uczestniczyć w akcji, która łączy wszystkich mieszkańców miasta i jest dumą szczecinian. Jesteśmy „Szkołą na medal” i mamy nadzieję, że uczniowie Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 o profilu pływackim - przyszli mistrzowie i medaliści - także przyniosą zaszczyt Szczecinowi - dodają Maciej Parobczy, dyrektor Centrum Kształcenia Sportowego oraz Elżbieta Rudzka, która zaprosiła „krokusową rewolucję" do tej placówki.
Krokusy sadzili również uczniowie ze Szkolnego Koła Przyrodników SP nr 54. Wiosną rozkwitną wokół pomnika Króla Maciusia I, który w placówce przy ul. Rayskiego znalazł nowy dom po przenosinach z ul. Obrońców Stalingradu.
- To tam pewna Amelka z IV a mnie zapytała: gdzie jest ta „krokusowa rewolucja". Odpowiedziałem, że to oni są naszą „rewolucją" ponieważ chcą zrobić coś dla innych i zmienić świat na ładniejszy i lepszy - przypomina Sylwiusz Mołodecki.
* * *
Uwaga: kto jeszcze chciałby się włączyć w nurt „krokusowej rewolucji" jest proszony o kontakt z Marią Myśliwiec, przewodniczącą Rady Osiedla Arkońskie-Niemierzyn: tel. 696-05-06-57, mail: rada@arkonskie.szczecin.pl). ©℗
Arleta NALEWAJKO
Fot. Sylwiusz MOŁODECKI
Krokusy sadzą uczniowie Centrum Kształcenia Sportowego (ul. Rydla) oraz Szkoły Podstawowej nr 54 im. Janusza Korczaka (ul. Rayskiego).
