Forda focusa skradzionego kilka godzin wcześniej w Berlinie zatrzymali w poniedziałek funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Pomellen. O kradzieży auta nie wiedziała nawet jego właścicielka.
Samochód kierowany przez 28-letniego mieszkańca województwa pomorskiego zatrzymano do kontroli drogowej tuż przed wjazdem do Polski. Kierowca nie miał przy sobie żadnych dokumentów auta. Jak tłumaczył, miał przewieźć forda do jednego z komisów. Pojazd nie figurował w bazach jako zastrzeżony.
- O jego kradzieży właścicielka dowiedziała się od policjantów. Kobieta okazała funkcjonariuszom dwa oryginalne kluczyki pojazdu i dokumenty. 28-latek został zatrzymany, wartość trzyletniego auta oszacowano na 50 tys. zł - informuje kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
(k)
Fot. MOSG