Studenci, poza tymi zagranicznymi, muszą opuścić domy akademickie – to zarządzenie rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, prof. Jacka Wróbla. Chodzi o czasowe opuszczenie akademików - na okres zawieszenia zajęć. Nie wszystkim studentom podoba się jednak realizacja tego zarządzenia.
Odezwała się do nas jedna z osób mieszkających w akademiku przy al. Piastów. Student stwierdził, że ma w Szczecinie pracę i nie może tak po prostu wyjechać. Poskarżył się też, że komunikat rektora pojawił się za późno.
- Ogłoszenie trafiło na stronę ZUT w piątek o godzinie 15:38, kiedy administracja budynku kończy pracę o 15 – opowiada. - Ogłoszenie to zawiera informację, że należy się wyprowadzić natychmiast - tego samego dnia, którego wstawiono ogłoszenie. Można się od tego odwołać - u administracji budynku, której nie ma od około 15. Całe szczęście panie portierki, za co im chwała, pozwoliły zostać studentom na weekend, i przyjść do biura w poniedziałek o 8:00 aby walczyć o swoje. Pomimo tego, że ZUT zamieścił sprostowanie (i to nie drogą oficjalną - a w komentarzu na Facebooku) takim komunikatem sieją niepotrzebnie panikę - wprost sprzeciwiając się zaleceniom rządu. Punkt 3 rozporządzenia mówi także o tym, że studenci powinni udokumentować swoją potrzebę zostania - jednak jak załatwić jakiekolwiek dokumenty przez weekend, w piątek po 16 oraz skąd wiedzieć jakie dokumenty są oczekiwane?
Sprawę opuszczenia przez studentów osiedla akademickiego skomentował Mateusz Lipka, rzecznik ZUT. W oświadczeniu dla mediów napisał: „Decyzja ta jest podyktowana troską o zdrowie naszych studentów. Prawie 3 tysiące studentów ZUT mieszka na terenie Osiedla Studenckiego. Sytuacja ta sprawia, zgodnie z opinią lekarzy, zwielokrotnione ryzyko zarażenia koronawirusem, co w konsekwencji spowodowałoby konieczność wprowadzenia przymusowej kwarantanny dla dużej liczby osób. Decyzja władz uczelni wychodzi naprzeciw stale rosnącemu zagrożeniu epidemiologicznemu i jest podyktowana oficjalnym zaleceniem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zapewniliśmy zakwaterowanie tym studentom (w tym obcokrajowcom), którzy nie mogą (z różnych względów) opuścić akademika. Dziękujemy wszystkim studentom za przyjęcie tej decyzji ze zrozumieniem. Przepraszamy całą społeczność akademicką za utrudnienia wynikające z powodu wydanego zarządzenia”.
Dowiedzieliśmy się także, że dom studencki nr 3 zostanie przekazany na potrzeby wojewody zachodniopomorskiego: „Informujemy, że zostaną utworzone specjalne depozyty, gdzie będzie można umieścić rzeczy osobiste. Kierownictwo Domu Studenckiego nr 3 wyda wszystkim mieszkańcom kartony do spakowania rzeczy osobistych. Rzeczy osobiste mieszkańców, którzy wcześniej opuścili akademik, zostaną spakowane w obecności komisji, podpisane i zaniesione do depozytu. Wśród członków komisji będzie przedstawiciel z ramienia Parlamentu Samorządu Studentów ZUT. Studenci, którzy opuszczą akademik będą zwolnieni z opłat”.
(as)
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)
