Piękne kamienice tzw. szczecińskiej secesji. Jedna odzyskała dawny blask. Z drugiej tynk odpada płatami, a wraz z nim resztki zdobień przetrwałych do współczesności. Takich sąsiadów - jak tu: przy ul. Bolesława Śmiałego - przy szczecińskich ulicach wciąż dużo. Dużo za dużo.
Tym większe uznanie dla wspólnot mieszkaniowych, które niemałym nakładem sił i środków własnych zdołały zadbać o swoje nieruchomości, remontując także ich fasady.
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO