300 tysięcy złotych dla zwycięskiego projektu siedziby Teatru Współczesnego na Łasztowni i zapewnienia o przyznaniu tymczasowej siedziby dla instytucji na czas budowy - takie deklaracje padły podczas konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli szczecińskiego Urzędu Miasta. Nowa siedziba teatru zostanie prawdopodobnie otwarta na przełomie 2030/2031 roku. Gmach powstanie przy Nabrzeżu Celnym. Znajdą się w nim trzy sceny i rozwiązania proekologiczne.
Jak zapowiedział Michał Przepiera, zastępca prezydenta miasta nowy obiekt ma być funkcjonalny i spełniający normy z punktu widzenia obronności, ale przede wszystkim ma pełnić podstawową funkcję miastotwórczości poprzez sztukę i kulturę. Przybliżył także kwoty nagród przewidziane dla zwycięzcy konkursu oraz wyróżnionych.
Teatr Współczesny miałby rozpocząć działalność w nowej siedzibie na przełomie 2030/2031 roku.
- To bardzo radosny dzień dla teatru. Mieliśmy bardzo ważny udział w przygotowaniu tego konkursu. Wszystkie nasze postulaty dotyczące siedziby, dotyczące charakteru też tego teatru, zostały spełnione i mamy nadzieję, że te projekty, które się pojawią, będą bezpośrednio nawiązywały do tego opisu, który jest zawarty we wskazówkach programowych - mówił Mirosław Gawęda, dyrektor Teatru Współczesnego. - To rzeczywiście ma być teatr wyjątkowy, bo i miejsce jest wyjątkowe. Ja jestem dumny z tego, że mogę uczestniczyć w tak ambitnym projekcie, jak zbudowanie, nie waham się tego powiedzieć, pewnej mitologii Szczecina. Łasztownia jest miejscem czarodziejskim, tajemniczym i bardzo przemysłowo-romantycznym.
W sprawie konkursu wypowiedział się również Michał Buszewicz, dyrektor artystyczny instytucji.
- To jest dla nas ważny moment. Dużo może zmienić się w ciągu najbliższych lat dla Szczecina w zakresie oferty kulturalnej, w zakresie poważnej rozmowy o kulturze, w zakresie tego, jak szczecinianie mogą przeżywać wieczory teatralne, ale nie tylko. Kiedy rozmawialiśmy z Mirosławem Gawędą na samym początku o tym, jak sobie wyobrażamy ten teatr, Mirosław napisał taki krótki tekst o Odrze jako centrum życia, jako miejscu takiego przepływu. My chcemy, żeby ten teatr, który powstanie, był właśnie miejscem przepływu energii, miejscem spotkania, ale też miejscem pojawiania się każdego wieczora sztuki teatralnej. Teatr to jest jedna z takich dosyć ulotnych dziedzin sztuki, która każdego wieczora stwarza się i znika, a tutaj mamy szansę na jakąś stałość w postaci budynku.
Prezydent Marcin Biskupski zapewnił, że Teatr Współczesny będzie miał zapewnioną swoją tymczasową siedzibę. Nie wiadomo natomiast jeszcze dokładnie.
Zapewnił ponadto, że jeśli zmiana tymczasowej siedziby będzie wymagała środków finansowych, to takie również się znajdą w budżecie.
Agata Jankowska