Ten konkurs oraz zmiany jakie przyniesie mają ukształtować Szczecin na długie lata. Podobnie jak ponad 100 lat temu rozbiórka miejskich fortyfikacji. - Jestem pewien, że za 20 lat Łasztownia będzie miała zupełnie inne oblicze, rozpoznawalne w całej Polsce, podobnie jak szczecińska filharmonia - mówił prezydent Szczecina.
Miasto ogłosiło konkurs na zagospodarowanie Międzyodrza i Łasztowni. Finał jesienią tego roku. Zwycięzca otrzyma 150 tysięcy złotych.
Władze miasta przystępują do zmiany charakteru atrakcyjnych terenów w centrum Szczecina.
- Wszyscy czujemy podskórnie, że na Łasztowni bije serce Szczecina, bije nad wodą. To nas wyróżnia spośród innych miast. Stąd też konkurs, który pozwoli zagospodarować ten fragment miasta. To efekt naszych dotychczasowych prac nad koncepcją zmiany Międzyodrza i Łasztowni - mówił Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Do 27 marca tego roku potrwa nabór wniosków o dopuszczenie do konkursu pt. "Łasztownia. Nowe serce miasta".
- Teren poddany opracowaniu konkursowemu obejmuje, od północy, Wyspę Grodzką, Łasztownię wraz z obszarem tzw. Portu Wolnocłowego, Kępę Parnicką i Wyspę Zieloną. Całość terenu powierzchnia ponad 280 ha – tłumaczy Jarosław Bondar, architekt miasta.
Ostateczny termin składania prac konkursowych przez uczestników dopuszczonych do udziału w konkursie mija 20 września tego roku. Rozstrzygnięcie - w październiku 2017 roku.
Pula nagród sięga 425 tys. złotych (brutto). Pierwsza nagroda - 150 tys. zł, druga - 75 tys., trzecia - 50 tys. zł. Przewidziano także sześć wyróżnień po 25 tys. zł. W skład międzynarodowego sądu konkursowego wchodzi 12 osób. Na jego czele stanęła prof. Magdalena Staniszkis ze Stowarzyszenia Architektów Polskich.
(dar)
Na zdjęciu: - Na Łasztowni bije serce Szczecina, bije nad wodą - mówił Piotr Krzystek
Fot. Robert STACHNIK