Koniec sezonu letniego nie oznacza dla szczecińskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego końca pracy. Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek w rejonie Kanału Parnickiego.
Bosman dyżurny otrzymał ok. godz. 16 od pogotowia ratunkowego informację o nieoddychającym mężczyźnie znajdującym się w sadzawce. Na miejsce została wysłana łódź R-215 oraz specjalistyczny samochód ratunkowy. Pomimo działań podjętych przez WOPR oraz pogotowie ratunkowe lekarz stwierdził zgon poszkodowanego.
AK
Na zdjęciu: Pomimo działań WOPR mężczyzna zmarł.
Fot. www.facebook.com/szczecinskiewoprheyki