Na przejeździe kolejowym w Chociwlu nieczynna jest rogatka i sygnalizacja świetlna. Doszło tam do zdewastowania sygnalizatora oraz napędu rogatkowego przez kierowcę, który jadąc w kierunku Chociwla od strony Stargardu najpierw skosił słupki, przejechał przez tory i uderzył w urządzenie sterujące ruchem.
Jak mówią pracownicy kolei, wydarzyło się to w nocy z soboty na niedzielę. Sprawą zajęła się policja.
Na przejeździe obowiązuje znak Stop. Taka sytuacja może potrwać co najmniej tydzień.
Tekst i fot. Wioletta Mordasiewicz