Ponad 0,6 promila alkoholu miał w organizmie kierowca autobusu komunikacji miejskiej w Świnoujściu. Mężczyzna w takim stanie przewoził pasażerów. Teraz grożą mu za to surowe konsekwencje prawne.
Policjanci ze świnoujskiej drogówki zatrzymali kierowcę autobusu miejskiego na ul. Grunwaldzkiej. To był niedzielny poranek, w pojeździe było kilkoro pasażerów. Rutynowe badanie alkotestem wykazało, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. 57-latek miał ponad 0,6 promila.
– W związku z popełnionym przestępstwem funkcjonariusze zatrzymali 57-letniego mężczyznę, a pojazd przekazali innemu kierowcy, który przybył na miejsce i kontynuował trasę przejazdu. Kierujący trafił do policyjnego aresztu, zatrzymane zostało mu także prawo jazdy – relacjonuje asp. sztab. Beata Olszewska z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.
Po wytrzeźwieniu mężczyźnie przedstawiono zarzut, do którego się przyznał. Jego sprawą zajmie się teraz świnoujski sąd. Zgodnie z kodeksem karnym 57-latkowi grozi do dwóch lat więzienia, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów do lat 15.
(żan)
Fot. Robert Stachnik (arch.)