Na drodze S3 między Kliniskami a Goleniowem ruch w obu kierunkach odbywa się już płynnie. Jezdnia prowadząca w stronę Szczecina, zamknięta po wypadku z udziałem siedmiu pojazdów, została otwarta przed godz. 16.
"Ruch na S3 odbywa się już w miarę płynnie. W obu kierunkach" – przekazał PAP dyżurny punktu informacji drogowej GDDKiA w Szczecinie Marcin Kirkowski.
Przez prawie dwie godziny S3 w kierunku Szczecina była całkowicie zablokowana z powodu wypadku na wysokości Rurki. Około godz. 13.40 służb drogowe otworzyły jeden (prawy) pas ruchu. GDDKiA informowała po kilkudziesięciu minutach, że zator zmniejszył się z 9 do 4 km. Około godz. 16 korki były już rozładowane. Na jezdni prowadzącej w kierunku Świnoujścia również przez ponad trzy godziny ruch był mocno spowolniony, ale teraz odbywa się płynnie.
Utrudnienia na S3 spowodowane były wypadkiem z udziałem siedmiu pojazdów. Na miejsce wezwano zespoły ratownictwa medycznego i policję.
"Pięć osób, w tym kobieta w ciąży, wymagało pomocy. Cztery zostaną przetransportowane do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie, pani w ciąży – do szpitala w Goleniowie" – informowała PAP mł. asp. Natalia Gogosza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie.
Wyjaśniła, że wypadek, do którego doszło przed południem na S3, został zakwalifikowany przez policję jako trzy odrębne zdarzenia drogowe.
"Pojazd wjechał w tył innego pojazdu, inne samochody się zatrzymały i znów doszło do najechania. Powstał zator i kolejny kierowca nie zachował ostrożności. Efekt domina" – przekazała rzeczniczka goleniowskiej policji. Podkreśliła, że przyczyną serii trzech zdarzeń było "niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego".
Rzeczniczka poinformowała, że wstępne ustalenia na miejscu wypadku wskazują, iż żadna z osób poszkodowanych nie odniosła poważnych obrażeń, ale zostały przewiezione do szpitala na badania
***
Wcześniejsza informacja:
Na drodze S3 między węzłem Goleniów Płd. a Kliniskami w kierunku Szczecina po wypadku został otwarty jeden pas ruchu, ale nadal są duże zatory drogowe na obu jezdniach. GDDKiA i policja poinformowała, że utrudnienia mogą potrwać do godz. 16.
„Zator na S3 w kierunku Szczecina ma około 8 kilometrów. Jadący w przeciwną stronę, nad morze, również muszą zwolnić na ośmiokilometrowym odcinku” – przekazał po godz. 13 dyżurny punktu informacji drogowej GDDKiA w Szczecinie Marcin Kirkowski. – „Na trasach prowadzących nad morze widzimy wzmożony ruch, więc spodziewać należy się dużych utrudnień” – dodał.
Przez prawie dwie godziny S3 w kierunku Szczecina była całkowicie zablokowana (na wysokości Rurki). Około godz. 13.40 służb drogowe poinformowały, że otwarty został jeden (prawy) pas ruchu.
Utrudnienia na S3 spowodowane są wypadkiem z udziałem siedmiu pojazdów. Droga może być przyblokowana do godz. 16.
„Na miejscu działają jeszcze zespoły ratownictwa medycznego. Pięć osób, w tym kobieta w ciąży, wymagało pomocy. Cztery zostaną przetransportowane do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie, pani w ciąży – do szpitala w Goleniowie” – poinformowała PAP mł. asp. Natalia Gogosza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie.
Wyjaśniła, że wypadek, do którego doszło przed południem na S3, został zakwalifikowany przez policję jako trzy odrębne zdarzanie drogowe, w których brało udział siedem pojazdów (wcześniej GDDKiA informowała o ośmiu samochodach i sześciu osobach poszkodowanych).
„Pojazd wjechał w tył innego pojazdu, inne samochody się zatrzymały i znów doszło do najechania. Powstał zator i kolejny kierowca nie zachował ostrożności. Efekt domina” – przekazała rzeczniczka goleniowskiej policji. Podkreśliła, że przyczyną serii trzech zdarzeń było „niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego”.
Rzeczniczka poinformowała, że wstępne ustalenia na miejscu wypadku wskazują, iż żadna z osób poszkodowanych nie odniosła poważnych obrażeń, ale zostały przewiezione do szpitala na badania.
Na S3 w okolicach Szczecina widać wzmożony ruch samochodowy w związku z rozpoczynającym się tzw. długim weekendem. By ominąć miejsce wypadku, jadący S3 z północy w kierunku Szczecina powinni zjechać z „ekspresówki” na węźle Goleniów Zachód i kierować się na Łozienicę, Rurzycę, Kliniska, Pucice i Załom.
Jadący S3 nad morze z Gorzowa Wlkp., Zielonej Góry czy Wielkopolski mogą poszukać tras alternatywnych, np. przez Pyrzyce (tzw. stara trójka), Stargard i Nowogard.
***
Wcześniejsza informacja
Droga S3 między węzłem Goleniów Południe a Kliniskami w kierunku Szczecina jest zamknięta po wypadku z udziałem ośmiu pojazdów. GDDKiA poinformowała, że utrudnienia mogą potrwać cztery godziny. Na obu jezdniach S3 tworzą się wielokilometrowe korki.
„Zator na S3 w kierunku Szczecina ma około 8 kilometrów. Jadący w przeciwną stronę, nad morze, również muszą zwolnić na około pięciokilometrowym odcinku” – przekazał PAP, po godz. 12.20, dyżurny punktu informacji drogowej GDDKiA w Szczecinie Marcin Kirkowski.
"Na trasach prowadzących nad morze widzimy wzmożony ruch, więc spodziewać należy się dużych utrudnień" – dodał.
Utrudnienia na S3 spowodowane są wypadkiem, do którego doszło w okolicy Rurki, między węzłem Goleniów Południe a miejscowością Kliniska Wielkie. Od godz. 11.30 droga w kierunku Szczecina jest zamknięta. Służby drogowe przewidują, że utrudnienia mogą potrwać cztery godziny.
W wypadku uczestniczyło osiem pojazdów. Sześć osób zostało rannych. Na miejscu są ratownicy medyczni i policja.
Kierowcy jadący S3 z północy w kierunku Szczecina powinni szukać objazdów drogami lokalnymi – na węźle Goleniów Zachód zjechać na Łozienicę, Rurzycę, Kliniska, Pucice i Załom.
Jadący S3 nad morze z kierunku Gorzowa, Zielonej Góry czy Wielkopolski mogą szukać tras alternatywnych, kierując się na Pyrzyce (tzw. stara trójka), Stargard i Nowogard.