Lapidarium w Kluczewie jest już gotowe. Stanie przy nim jeszcze tablica informacyjna. Fot. Parafia Świętego Krzyża w Kluczewie
Ośmiotonowy głaz i 19 kamieni z inskrypcjami, wykopane w Kluczewie, składają się na nowo powstałe lapidarium, które muzealnicy ze Stargardu zrobili przy kluczewskim kościele.
Nowe lapidarium, upamiętniające dawnych mieszkańców, poległych na frontach I wojny światowej, wykonali muzealnicy ze Stargardu przy współpracy z parafią Świętego Krzyża w Kluczewie.
– Około 5 lat temu przy ul. Lelewela w Kluczewie, kilkaset metrów od kościoła, w ramach Stargardzkiego Budżetu Obywatelskiego zagospodarowany został skwerek – opowiada Mirosław Opęchowski z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie. – Na nim znajdowały się te kamienie. Wykopaliśmy je wówczas i za zgodą ówczesnego proboszcza Krzysztofa Łuczyka zdeponowaliśmy na przykościelnym terenie. Tam przeleżały 5 lat. Został jedynie ważący ok. 8 ton głaz z żelaznym krzyżem i datami 1914-1918.
Czy aby muzealnicy byli tu siłą sprawczą za pieniądze podatnika zresztą,czy tylko coś sobie przypisują?
do Starszego Pana
2022-10-25 19:11:16
"Wtedy Ukraińcy używali tych samych argumentów. Mieli rację ?" Odpowiadam; - Ukrańcy mieli , mają rację i będą mieli zawsze rację, a Pan Starszy jako "sługa Narodu Ukraińskiego" może co najwyżej używać innych argumentów. W dzisiejszych czasach to "Sługa Narodu" - zwyciaęzca z The Jerusalem rozdaje karty w Europie! Dzisiaj "Sługa" zrobił naczelnemu Niemcowi wizytę w schronie. Za Ukraińcami stoją murem Górale ze Wzgórz!
Starszy Pan ponownie
2022-10-25 14:42:42
A propos Panie Rene. Czy Pan przeczytał swoją ostanią wypowiedz? Przecież to kalka argumentów zwolenników likwidacji cmentarza Orląt Lwowskich na Ukrainie z przed kilknastu lat. Wtedy Ukraińcy używali tych samych argumentów. Mieli rację ?
Starszy Pan do Rene
2022-10-25 14:37:36
Wychodząc z tego założenia powinniśmy zapomnieć o polskich żołnierzach walczących o nasze granice na Wschodzie w latach 1918-1920, o Orlętach Lwowskich walczących o nasz Lwów z Ukraińcami w 1919, o moim wuju leżącym gdzieś pod Baranowiczami w bezimiennej mogile. Tam przecież większość stanowili Rusini a nasza wojna to "przejaw militaryzmu w czystej postaci". Zapraszam do dyskusji!
Rene
2022-10-25 11:28:59
Dbajmy o zabytki architektury lub założenia parkowe a nie symbolikę wrogiego Polakom niemieckiego militaryzmu. Te kamienie mają określony kontekst i bardzo wiele wspólnego z podstawowym konfliktem: my próbowaliśmy uzyskać w tamtej wojnie niepodległość a czczeni tymi kamieniami walczyli m.in o to by nadal nasze ziemie były ich własnością a my podludźmi w ich cesarstwie. Dbajmy o poziom człowieczeństwa tj pozytywne jego przejawy a nie o tych którzy odmawiali nam prawa do wolności i państwa.
Starszy Pan do Rene
2022-10-25 05:50:32
Po pierwsze - dziękuję za miłe słowa! A teraz ad rem: Dbałość o pamiątki po naszych poprzednikach na tych ziemiach, po dawnych mieszkańcach, nie ma nic wspólnego z naszymi dawnymi konfliktami. To wyraz dbałości o poziom człowieczeństwa. Oni nie dbają o nasze pamiątki w Niemczech - bo ich tam po prostu nie ma zbyt wielu. Nie mam tu na myśli cmentarzy wojennych - to zupełnie inna sprawa - o te dbamy i my u siebie i oni u siebie. Podoba mi się te lapidarium ale to już moja własna opinia. Pozdrawiam
pomysły
2022-10-24 21:20:08
to zawsze była jakaś obca armia, a czy pamiętają o naszej?
Rene @Starszy Pan
2022-10-24 20:24:08
Dziękuję Panu za kulturalną odpowiedź, jakiej ze świecą szukać. Nie zrozumieliśmy się. Rzecz w tym, że obecnie upamiętniamy Niemców a nie naszych poległych za polskie pieniądze. Żelazny krzyż to fatalny symbol w historii Polski. Nie uważa Pan, że jego gloryfikowanie jest nie na miejscu? Co do towarzyszy broni to w Legionach nie kochano cesarzy, to była zimna kalkulacja zakończona Kryzysem przysięgowym i internowaniem polskich oddziałów - tacy to byli nasi sojusznicy.
Starszy Pan
2022-10-24 19:35:10
Do Rene: proszę pamiętać, że podczas I Wojny Światowej Polacy byli sojusznikami Państw Centralnych a więc: Niemiec i Austro-węgier. Tak, tak - byliśmy towarzyszami broni! A Polacy walczyli w Armiach Cesarza Wilhelma i Franciszka Józefa. Wiem - w szeregach Armii Rosyjskiej też. Ale mój pradziadek walczył pod Verdun przeciw Francuzom i nie mam do niego o to pretensji...
Muzealnikom
2022-10-24 11:01:54
na mózg już się rzuca!
Rene
2022-10-24 10:32:26
Ciekawe ilu Polaków zabili ci dobrzy mieszkańcy Kluczewa w czasie wojny? Chwalmy morderców i zapomnijmy o ich ofiarach.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
