Na dachu Galerii Kaskada w Szczecinie wykluły się cztery kaczuszki krzyżówki. O kaczkę wysiadującą jaja dbali pracownicy centrum handlowego, przynosząc jej wodę i jedzenie. Kiedy ptasia rodzina się powiększyła, została przetransportowana do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Szczecinie. A potem wypuszczona do stawu.
Kaczka uwiła swoje gniazdko na parkingu Galerii Kaskada, na poziomie P3, nieopodal wejścia do Biura Dyrekcji. Zostało ono znalezione przez ogrodnika centrum, o czym poinformowano Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Szczecinie. Zalecenia były takie, by poczekać z transportem kaczki do wyklucia się piskląt.
- Przez cały ten czas kacza mama była otoczona opieką pracowników Galerii, którzy dbali o dostarczanie jej wody i jedzenia - informują przedstawiciele Kaskady. - Personel pilnował również, żeby nikt nie zakłócał spokoju ptakowi wysiadującemu jaja.
W poniedziałek (28 bm) po południu z jaj wykluły się cztery kaczuszki. Dość szybko, razem ze swoją mamą, wybrały się na spacer po parkingu. A potem cała kacza rodzina została bezpiecznie przetransportowana do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Szczecinie. We wtorek, w asyście doświadczonych pracowników ośrodka, trafiła do stawu w okolicach Stargardu.
- Jest to miejsce bez drapieżników, gdzie kacza mama spokojnie wychowa swoje pisklaki - informują przedstawicie Kaskady.
(gan)