Na pl. Żołnierza Polskiego straciły stabilność znaki uczulające kierowców na „torową rewolucję". Przewracając, wbiły się w panel licznika rowerzystów. Uszkadzając jego elektronikę: zegar z datownikiem oraz pętlę indukcyjną. Choć jego pętla indukcyjna, zliczająca rowerzystów, wciąż działa.
Urządzenie jednak powinno jak najszybciej trafić do naprawy. Tym bardziej, że niemal od początku były z nim problemy. Zdarzało mu się liczyć rowerzystów podwójnie, a innym razem ignorować przejeżdżających. Stąd jego dokładność oscylowała wokół 90 proc. Z zegarem było jeszcze gorzej. Nie dość, że z każdej strony panelu wskazywał inną godzinę, to różnica w „niedoszacowaniu" aktualnej sięgała grubo ponad 30 minut. Niezależnie: czy to w zimowy, czy w letni czas. ©℗
(an)