Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Jesienne (po)ruszenie na śmieci

Data publikacji: 16 września 2016 r. 16:25
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:15
Jesienne (po)ruszenie na śmieci
Fot. Arleta Nalewajko  

Piątek, a wokół Arkonki tysiące uczniów. Tym razem to nie baseny czy plaża były dla nich magnesem. Lecz udział w wielkie społecznej akcji ph. „Jesienne porządki".

Dwa razy w roku - wiosną i właśnie jesienią - Inspektorat Akademicki Straży Ochrony Przyrody, a konkretnie audytor środowiska Aleksander Nieczajew, zaprasza szczecinian do udziału w praktycznej lekcji ekologii.

- To ważne, żeby choć raz wziąć udział w takim ruszeniu na śmieci - komentuje p. Aleksander. - Bo nic tak nie uczy, jak własne doświadczenie. Można godzinami siedzieć w ławce i słuchać o tym, że i dlaczego trzeba chronić przyrodę. Ale przestanie się rzucać papiery gdzie podpadnie i upychać odpady po lasach, gdy z workiem w dłoni przez godzinę czy dwie będzie się schylało, zbierając brudy innych. Teoria jest ważna, ale to praktyka zmienia zwykłą lekcję w wychowanie.

Myślenie globalne, działanie lokalne

Pewnie dlatego nie wszystkie placówki oświatowe na apel o „myślenie globalne i działanie lokalne", czyli o ratowanie miejskich terenów zielonych odpowiadają. Tym razem nie zabrakło najbardziej aktywnych w trosce o środowisko, czyli Szkół Podstawowych nr 7, 14, 41, 46, 68, Gimnazjum nr 10, a nawet reprezentacji ze SP w Będargowie.

- Nasi uczniowie biorą udział w wielu działaniach wychowawczych, a zawsze w pracach na rzecz środowiska. I to już od „zerówki"- opowiadała Agnieszka Wesołowska, nauczycielka języka polskiego w SP nr 41 z oddziałami integracyjnymi. - Zbieramy baterie, nakrętki, a w każdej klasie stoją po trzy kosze służące naszej małej selektywnej zbiórce odpadów. Nie marnujemy nawet papierka. Uczymy się, chronić przyrodę. Ale też wpływać na społeczną aktywność i wychowanie naszej młodzieży. Stąd… nie mogło zabraknąć naszej reprezentacji, a mojej klasy V B w szczególności.

Pomagać przyrodzie

Uczniowie zbierali to wszystko, co w rejonie kąpieliska oraz otaczających go tras spacerowych i szlaków turystycznych, czyli Parku Leśnego Arkońskiego, na pewno nie służy naturze. Od folii i papierów, przez butelki i starą odzież, po opakowania typu fast food. Znajdowali też książki, budowlane odpady, plastikowe zużyte części samochodowe, a nawet… kompletny, choć dziurawy, namiot.

- Żywiołowo, z entuzjazmem i uśmiechem - młodych wolontariuszy chwalił A. Nieczajew.

- Sprzątamy, bo inaczej śmieci nas zaduszą. Poza tym dbamy o środowisko. Co przecież jest ważne, skoro człowiek na Ziemi ma przetrwać. Poza tym każdy powinien pomagać przyrodzie. Zbierać to, co będzie ją truło przez tysiące lat, jak porzucone przy drzewie plastiki. Przyjemniej będzie pójść do czystego parku niż do zaśmieconego: i nam, i innym. Jak też zwierzętom żyć w pięknej naturze, a nie oszpeconej przez porzucone opony, foliowe torby, przez puszki i słoiki. Tym bardziej, że one dla nich pułapką. Prawie jak wnyki. Poza tym z pobitego szkła w lesie może być pożar! - opowiadały na przemian: Julia Kaczmarek, Sandra Łomińska, Ola Trębacz, Aleksandra Krzyżanowska, Maja Lewandowska, Hania Łaszkiewicz i Marika Dylewska, dzięki którym czysta jest teraz jedna z polan opodal ul. Spacerowej.

Nie gnębić świata brudem

Natomiast uczniowie kl. IV A ze SP nr 7 - Jerzy, Kacper, Malwina, Martyna, Lena, Ola i Basia, podopieczni Janiny Wilczyńskiej i Karoliny Suberlak - dodawali:

- To nie jest dobre wychowanie, jak człowiek w parku śmieci. I zachowanie też nieodpowiednie. Bo fajniej pomagać światu niż go brudem gnębić!

- My sadzimy krokusy, dla zwierząt zbieramy karmę i koce, segregujemy odpady. Teraz też naturze pomagamy, zbierając co inni bezmyślnie nabrudzili. Taki dobry uczynek, żeby wszystkim nam było piękniej - mówiły też uczennice SP nr 68: Martyna, Wiktoria, Nikola, Nell, Karolina i Ida.

Na finał pierwszego dnia szczecińskiego (po)ruszenia na śmieci były konkursy z nagrodami oraz ognisko przygotowane przez lasy miejskie Zakładu Usług Komunalnych. Natomiast w sobotę (17 września) akcja jesiennych porządków przeniesie się w rejon Głębokiego. Między godz. 9 a 11 przy pętli tramwajów nr 1 i 9 inspektorat SOP będzie przyjmował grupy i indywidualnych uczestników akcji.

- Zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w porządkowaniu zielonych płuc Szczecina - apeluje Aleksander Nieczajew. - Czekamy na wszystkich chętnych z ogniskiem, grami, zabawami. I z radością! ©℗
Tekst i fot. Arleta NALEWAJKO

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tosty czy Grzanki
2016-09-17 17:38:47
Baryłka pewnie na ebay siedziała.
Zapraszamy na plac Zamenhofa !!
2016-09-17 07:25:07
Wywieźcie Wielkiego Śmiecia !!
PustyWawrzyn
2016-09-16 20:31:53
a Baryłka Jeziorowa czego swojej miss miski nie pokazała.....buahahaha

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA