Niedziela, 28 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Jak radni Cedyni dbają o (swoją) kasę?

Data publikacji: 22 czerwca 2018 r. 15:02
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:13
Jak radni Cedyni dbają o (swoją) kasę?
Fot. Mirosław Kwiatkowski  

„Właściciel działki nr 167/10 obr. Osinów Dolny wystąpił do burmistrz Cedyni o ustanowienie odpłatnej służebności gruntowej polegającej na prawie przejazdu i przechodu przez działkę nr 239/34 obr. Osinów Dolny stanowiącej własność Gminy Cedynia w celu zapewnienia dojazdu do działki nr 167/10 obr. Osinów Dolny, gmina Cedynia” – tak uzasadniła swoją propozycję oddania działki gminnej niemieckiemu biznesmenowi burmistrz Gabriela Kotowicz.

Chodzi o działkę, która jest drogą dojazdową do stacji paliw należącej do Heinza Müllera, właściciela przygranicznego targowiska Oder Center w Osinowie. Przez wiele lat wszyscy tankujący korzystali z tej drogi i gmina nie miała z tego ani grosza. Piszemy o tym od dawna, więc zapewne dlatego radni podjęli w środę (13 czerwca) decyzję o ustanowieniu służebności – zamiast o dzierżawie za należyte pieniądze.

Służebność gruntowa to instrument prawny poprawiający sytuację właściciela nieruchomości, który nie może w pełni korzystać z prawa własności, np. nie może dostać się bezpośrednio z drogi publicznej na własną działkę. Tyle tylko że w tym przypadku nie było problemu z dojazdem na stację paliw Poltanku. Prowadzi ona inną drogą, z której przez wiele miesięcy tankujący korzystali, ale okazało się, że władze gminy postanowiły pójść na rękę właścicielowi stacji.

Jak widać, w uzasadnieniu decyzji burmistrz nie raczyła jednak podać, kiedy Müller wystąpił do niej z pismem i jaka jest powierzchnia działki. Ba, nawet nie podała, że sprawa dotyczy jego działki, a podany jest tylko jej numer. Wszyscy radni przegłosowali jednak uchwałę, ale nikt się nie zapytał: „Za ile?”. Wysłałem takie zapytanie do burmistrz i czekam na odpowiedź, ale jak znam życie, to będę długo czekał (to już taka tradycja w tym urzędzie). Na stronach internetowych Urzędu Miasta Cedynia nie ma jeszcze protokołu z ostatniej sesji. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 22 czerwca 2018 r.

Tekst i fot. Mirosław Kwiatkowski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kramarz z kantpolu
2018-06-23 20:22:38
Szkoda, że nie powiesz ile płacimy za budy, które się sypią, a właściciel nie inwestuje. Dorobił się pięciu domów i hektarów ziemi. Z naszej krawawicy
- śmierdząca komedia
2018-06-22 22:38:30
"...bo to wszystko śmierdzi na kilometr " peniądzmi!!! P.S. - zastanów się jak by Cedynia wglądała gdyby nikt nie chciał zarobić? Psy dupami szczekają?
nie nowoczesny
2018-06-22 22:15:11
a ten jak zawsze o tym samym!!!! nudne to mirek jest!!!!! piszesz o 5 tematach tylko. w norrmalnej redakcji kogos takiego by wyrzucili
Pasjonująca komedia
2018-06-22 18:45:46
Nieważne czy ślą, czy zadają, ale odpowiedzi nie ma, bo to wszystko śmierdzi na kilometr
komedia
2018-06-22 18:11:06
Zwykli dziennikarze zadają pytania, niezwykli ślą zapytania.
pasjonujące
2018-06-22 18:08:19
Zwłaszcza te numery działek.
cedyniak
2018-06-22 17:30:02
A dni CeDYNI są super. Wieczorem bankiet dla swoich. A Arivie
Andrzej
2018-06-22 15:21:57
jak to zadupie wygląda... wstyd!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA