Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Jak miasto (nie) walczy z komarami

Data publikacji: 22 sierpnia 2020 r. 21:20
Ostatnia aktualizacja: 27 lipca 2021 r. 16:07
Jak miasto (nie) walczy z komarami
 

W Szczecinie - od dekad - zwalczanie komarów i meszek przeprowadzano dwukrotnie w czasie sezonu: na styku maja i czerwca oraz na przełomie lipca i sierpnia. Jednak w tym roku... Miejskiej akcji odkomarzania nadal nie przeprowadzono. Urzędnicy miasta twierdzą, że to przez pogodę.

Komary psują zabawę nie tylko na jordanowskich, ale również w gastronomicznych ogródkach, na nadodrzańskich bulwarach i Wyspie Grodzkiej. Ostatnio niemiłosiernie dając się we znaki m.in. uczestnikom Szczecińskich Iluminacji. Krwiożercze owady uprzykrzają plażowanie na miejskich kąpieliskach, a także wypoczynek w parkach i rekreacyjnych polanach lasów miejskich. Wlatują do mieszkań, atakując znienacka wieczorową i nocną porą. Plaga komarów i meszek jest na tyle uciążliwa, że urąga nawet powadze ostatnich pożegnań z bliskimi, szczególnie na Cmentarzu Centralnym. 

Szczecinianie w walce z krwiopijcami - jak się okazuje - są zdani na własną rękę. Urzędnicy miasta do tej pory nie wydali sygnału do rozpoczęcia odkomarzania miasta. Chociaż, jak jeszcze wiosną przekonywał Ryszard Słoka, sekretarz miasta: "Obecne anomalia temperaturowe, ciepłe zimy i upalne lata, powodują przyspieszenie tempa rozwoju i zwiększenie liczby pokoleń owadów oraz kleszczy w ciągu roku".

Kiedy więc - jeśli nie teraz, w czasie dotkliwie odczuwalnego nasilenia plagi bezwzględnych krwiożerców - miasto ma zamiar ruszyć z odsieczą zwaną "zamgławianierm na gorąco"?

- Z uwagi na panującą suszę rozmnażanie komarów jest ograniczone, co przekłada się na mniejsze nagromadzenie owadów niż w latach ubiegłych. Planowane odkomarzanie odbędzie się w chwili nasilenia wylotów komarów na wybranych terenach, tj. kąpieliskach, cmentarzach, parkach, skwerach i zieleńcach - przekazuje wiceprezydent Michał Przepiera, odpowiadając na interpelację radnej Agnieszki Kurzawy (Prawo i Sprawiedliwość). - Do realizacji powyższego zadania w bieżącym roku wyłoniono nowego wykonawcę, a środki przeznaczone na ten cel wynoszą 15 959,68 zł.

To kwota najniższa z tych, jakie miasto rezerwowało na ten cel w ostatnich latach ( w ub. r. było to ok. 20 tys. zł, gdy jeszcze dekadę temu - dwukrotnie więcej przyp. aut). Dlatego akcja zostanie prowadzona tylko na wybranych terenach, najczęściej odwiedzanych przez szczecinach. I tylko tych o statusie gminnym. Nietrudno więc ocenić, na ile będzie skuteczna. ©℗

A. Nalewajko

Na zdjęciu: Choć meszki, kleszcze i komary są u nas właśnie w sezonowym natarciu, to w Szczecinie jeszcze nie przeprowadzono tzw. akcji odkomarzania. W zwalczaniu uciążliwych owadów mieszkańcy są więc zdani wyłącznie na siebie: maści, spreje i inne odstraszacze, których - na szczęście - na rynku nie brakuje.

Fot. Robert Stachnik (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wróbel
2021-07-27 16:07:34
Dawno temu w komunistycznych Chinach walczono z wróblami które miały wyjadać zasiany ryż. Szarańcza wszystko im zjadła i nagle się okazało że wróble są potrzebne. Tutaj jakaś dziennikarzyna nakazuje wytrucie owadów. Żeby potem się nie okazało że padły przez to pszczoły, żaby, ryby, nietoperze, i patki. Efekt... hmmm niech każdy kto myśli sam sobie odpowie, człowiek największa plaga na ziemi...
nie jest aż tak źle
2020-08-24 11:58:25
i oby nie było gorzej.
grześ
2020-08-23 11:29:23
Będzie Spurek interweniować. Grożą nam kary za zabijanie komarów.
Dobrze robią
2020-08-23 08:58:02
Przecież w tym roku nie ma żadnych komarów, to po co marnować pieniądze na odkomarzanie?
api
2020-08-23 08:32:31
Najważniejsze to odkomarzać po 20.00 wieczorem. Wtedy pszczoły nie pobierają już pokarmu i nie padną ofiarą trucicieli.
@antypis
2020-08-23 03:42:30
Pis ma tyle do gadania w Szczecinie co ryba w akwarium
I prawidłowo
2020-08-22 22:55:11
Mamy pandemie koronawirusa.
Antypis
2020-08-22 22:17:55
To są kur..jakieś jaja.z roku na rok coraz więcej tego skurwysyństwa lata i żyć nie daje .miasta przeznaczają miliony na jakieś "upiększanie" miasta a w tej kwesti 20tyś zł? Gdzie np bolerioza zbiera coraz większe żniwa nie mówiąc o zapaleniach,infekcjach od komarów itd .polska pisowska upadła!
Zbrodnia na Przyrodzie !
2020-08-22 21:54:15
.
Pytanie
2020-08-22 21:52:14
Czy Redakcja nie pomyliła podpisu pod artykułem? Serio "A. Nalewajko"? Jeszcze rano pani redaktor widziała zmiany klimatyczne na pl. Tobruckim, a już wieczorem pragnie eksterminować faunę szczecińskich łąk chaszczowych, których jeszcze w maju "w obliczu nadchodzącego kryzysu klimatycznego" była orędowniczką. Nie wierzę! Opamiętanie czy świadomość odpowiedzialności za powalenie szczecińskich zieleńców?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA