We wtorek pion prokuratorski Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczął oględziny miejsca, w którym funkcjonował obóz pracy przymusowej Treblinka I oraz terenu doń przyległego. Ma to pozwolić ustalić obszary, w których mogą znajdować się masowe i pojedyncze groby ofiar obozu oraz miejsca egzekucji.
- Oględziny będą miały charakter badań powierzchniowych gruntu i zostaną przeprowadzone z udziałem biegłych z zakresu fotogrametrii i systemów informacji przestrzennej, archeologii, kryminalistyki, antropologii i medycyny sądowej, którzy wykorzystają do badań urządzenia specjalistyczne - zapowiedział Michał Ruczyński, rzecznik szczecińskiego IPN-u. - Do przeprowadzenia tych czynności prokurator powołał zespół biegłych z krajowych i zagranicznych placówek naukowych: Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, Politechniki Warszawskiej, University of Science and Technology in Trondheim, Austrian Academy of Sciences oraz Staffordshire University.
Oględziny nie będą połączone z podjęciem ewentualnych szczątków ludzkich, które mogą się znajdować w badanych miejscach, bowiem celem planowanych działań jest wyłącznie ustalenie miejsc, w których znajdują się mogiły.
Obóz Treblinka I został utworzony zarządzeniem niemieckiego gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera z dnia 15 listopada 1941 roku i funkcjonował do 23 lipca 1944 roku. W obozie przebywało jednorazowo od 1000 do 2000 więźniów. Niewolnicza praca trwała co najmniej przez 10 godzin dziennie, była skrajnie wyczerpująca, co powodowało, że już po kilku tygodniach więźniowie popadali w osłabienie. Przez obóz pracy Treblinka I przeszło co najmniej kilkanaście tysięcy osób, z których zdecydowana większość straciła życie na skutek egzekucji, głodu, wyczerpania, epidemii. W pobliskim lesie grzebano zwłoki zmarłych podczas ciężkich prac, rozstrzeliwano rannych i wycieńczonych, skazanych na śmierć za wykroczenia obozowe.
(as)
Fot. Robert Stachnik (arch.)