Około 120 razy interweniowali zachodniopomorscy strażacy przy usuwaniu skutków burzy, która przeszła we wtorek (30 maja) po południu nad regionem. Burza spowodowała przerwy w dostawie prądu i podtopienia.
Strażacy wyjeżdżali przede wszystkim do powalonych przez wiatr drzew – wynika z informacji przekazanych przez Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa w Szczecinie. W miejscowości Giżyno w powiecie myśliborskim wiatr częściowo zerwał dach z budynku mieszkalnego.
Służby nie odnotowały poszkodowanych – poza mężczyzną, którego w Myśliborzu spadające drzewo uderzyło w nogę. W stanie poważnym został on przetransportowany do szpitala.
Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie poinformował, że burza spowodowała przerwy w dostawie prądu na Pomorzu Zachodnim. W części województwa bez prądu pozostawało około 3,8 tys. odbiorców, a 70 stacji średniego napięcia było wyłączonych. Jak dodał dyżurny, awarie są usuwane na bieżąco.
Z informacji Centrum wynika, że burze, które przyszły nad Pomorze Zachodnie z zachodu, przeszły na wschód i południe i opuszczają region, jednak w wielu miejscach doszło do podtopień.
(pap)
Na zdjęciach: Zalane ul. Arkońska i Derdowskiego w Szczecinie
Fot. PAP/Marcin Bielecki