Inaczej po szczecińskich rondach!

 

Trzy szczecińskie ronda: Uniwersyteckie, Hakena i pl. Grunwaldzki staną się czasowo „rondami półturbinowymi”, co oznacza, że zmieni się na nich organizacja ruchu. Jeśli eksperyment przyniesie spodziewane efekty – zwiększenie płynności – w ten sposób wokół tych placów będziemy jeździć już na stałe. Pierwsze zmiany wprowadzone zostaną na rondzie Uniwersyteckim z wtorku (23 lipca) na środę.

To poważny egzamin dla kierowców – szczególnie tych, którzy jeżdżą po mieście na pamięć. Już za chwilę na wybranych trzech szczecińskich rondach będziemy jeździć zupełnie inaczej niż dotychczas.

Pasy zewnętrzne (prawe) służyć teraz będą wyłącznie (!) do skrętu w prawo. Pasy centralne (środkowe) do skrętu w lewo bądź jazdy na wprost i pasy wewnętrzne (lewe) wyłącznie do jazdy na wprost po okręgu. 

Na razie oznakowanie poziome na rondach wprowadzone zostanie jako czasowe (koloru żółtego) na okres minimum 3-6 miesięcy. Po tym okresie zapadnie decyzja o dalszym funkcjonowaniu takiego rozwiązania. Poza tym na pl. Grunwaldzkim, podobnie jak ostatnio stało się na pl. Odrodzenia, likwidacji ulegną wszystkie nielegalne i legalne miejsca postojowe.

Przyczyny wprowadzenia zmian na rondach są trzy. Pierwsza to częste kolizje – wszystkie trzy ronda od lat przodują w statystykach dotyczących liczby zdarzeń drogowych. Nie bez znaczenia jest też pogarszająca się z roku na rok przepustowość rond. Przede wszystkim obniża ją jazda prawym pasem ruchu po całym okręgu. Pojazdy jadące skrajnym pasem, mając pierwszeństwo, często utrudniają zjazd ze skrzyżowania samochodom z relacji podporządkowanych – niepotrzebnie wstrzymując ruch pojazdów na pasie centralnym. Poza tym auta zamierzające wjechać na rondo muszą je przepuścić. Przez to traci się cenne sekundy.

Co się zmieni? Jasne określenie, z którego pasa ruchu można wykonać dany manewr, powinno zmniejszyć kolizyjność przy zjazdach z rond. A kiedy będzie wiadomo, że prawy pas ruchu służy wyłącznie do skrętu w prawo jest szansa, że zmaleje liczba kolizji na prawym pasie ruchu (tych co jadą wokół ronda z tymi, którzy zamierzają zjechać z pasa centralnego).

Eliminacja miejsc postojowych również zwiększy przepustowość rond – nie będzie straty czasu, która powstaje wskutek wstrzymania ruchu przez parkujące pojazdy.

Trzecim powodem wprowadzenia eksperymentu jest bezpieczeństwo pieszych, którzy teraz, na pl. Grunwaldzkim, muszą pokonać jezdnię przechodząc aż przez trzy pasy ruchu.

Zmiany na rondach będą wprowadzane sukcesywnie. Pierwsze pojawią się już w nocy z wtorku na środę na rondzie Uniwersyteckim (od godz. 22). Kolejne z piątku na sobotę na pl. Grunwaldzkim. Ostatnie, na rondzie Hakena, w sierpniu. Drogowy test potrwa około pół roku.

Leszek Wójcik